„Nasza akcja #NieWygaszajChrzanowa odniosła sukces! Burmistrz Maciaszek ogłosił oficjalnie, że od 1 grudnia przywraca całonocne oświetlenie w naszej gminie! To wielki sukces mieszkańców!" - napisał na swoim FB Andrzej Filipczak, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Chrzanowie.

- Mimo wszystko przygotowuję interpelację do burmistrza Roberta Maciaszka, bo ja wciąż nie wiem, jakie są dokładne oszczędności w związku z czasowym wyłączaniem nocnego oświetlenia. Nie wiem też, ile starych lamp zostanie wymienionych na nowe do 1 grudnia - mówi.

- Mieszkańcy Chrzanowa chcieli przywrócenia całonocnego oświetlenia. Nie wolno oszczędzać na tym, że ludzie się boją, a tego nie ma w policyjnych statystykach. Poza tym jeśli gmina jest w tak dobrej kondycji finansowej - jak twierdzi burmistrz - to nie ma powodów do gaszenia lamp na ulicach - kontynuuje Andrzej Filipczak.

Informuje, że zostają wstrzymane przygotowania do zbiórki podpisów w ramach gminnej inicjatywy obywatelskiej.

Burmistrz Robert Maciaszek mówi, że umowa z Tauronem na modernizację ulicznego oświetlenia kończy się 30 listopada.

- Do tego czasu Tauron ma wymienić wszystkie sterowniki obwodów oświetleniowych na nowoczesne, którymi będzie można zdalnie sterować. Tauron ma wymienić 250 opraw oświetleniowych na ledowe. Wykonaliśmy także inwentaryzację wszystkich naszych opraw oświetleniowych, dzięki czemu we wrześniu mogliśmy złożyć wniosek do programu „Rozświetlamy Polskę" (wymiana pozostałych opraw rtęciowych i sodowych). To wszystko powoduje, że od 1 grudnia chcemy przywrócić oświetlenie uliczne nocne. Będzie taniej po tej modernizacji, ale ona będzie trwała. Będziemy mogli w nocy nieco oświetlenie przygaszać. Natężenie światła spadnie o około 30 procent - mówi w samorządowej Chrzanowskiej Telewizji Lokalnej burmistrz Robert Maciaszek.

- Wymiana przez Tauron 250 sztuk opraw sodowych i rtęciowych z ponad 6000 tysięcy sztuk w gminie, to jak dobrze liczę ok. 4 procent. Pytania: Ile zostało wymienione do dziś? Ile będzie kosztowała gminę wymiana? Jakie oszczędności będzie miała gmina w związku z wymianą opraw? I jeszcze jedno, ważne, co tak naprawdę kierowało burmistrzem, że właśnie teraz ogłasza swoją decyzję? - zastanawia się wiceprzewodniczący Andrzej Filipczak.

Przypomnijmy, że na ostatniej sesji rady miejskiej burmistrz Chrzanowa Robert Maciaszek twierdził, że na razie nie zamierza zrezygnować z wyłączania latarni od północy do godz. 4. Podał następujące wyliczenia.

W 2019 r. gmina wydała 840 tys. zł na oświetlenie uliczne, a w 2023 r. planuje 3 mln 219 tys. zł. Jeśli do tego dodamy koszt dystrybucji energii, to w tym roku rachunek może wynieść prawie 4,1 mln zł.

Za okres od 1 stycznia do 30 czerwca Tauron wystawił faktury na 1,2 mln zł.

- To oznacza, że w stosunku do planu zaoszczędziliśmy za pierwsze półrocze 796 tys. zł - wywodził burmistrz Maciaszek, pomnożył razy dwa i wyszła mu roczna oszczędność z tytułu czasowego wyłączania nocnego oświetlenia w kwocie 1,6 mln zł.