Alwernia
Dwa tysiące za wycieczkę z burmistrzem w Bieszczady
Podczas imprezy zbierano pieniądze na pomoc dla chorującej na rdzeniowy zanik mięśni (SMA) Zosi Pająk ze Skawinek (gmina Lanckorona). Dziewczynka musi przejść terapię genową, a kwota potrzebna na takie leczenie wynosi prawie 10 mln zł.
Burmistrz Beata Nadzieja-Szpila wystawiła na licytację m.in. dwudniową wycieczkę, w ramach której zabierze zwycięzcę w Bieszczady i oprowadzi wybranymi szlakami górskimi.
Wycieczkę wylicytował za 2 tys. zł Łukasz Rundzia z OSP Moczydło - jednej z drużyn biorących udział w turnieju.
W Bieszczady pojedzie z panią burmistrz jej prywatnym samochodem. Dochód z licytacji trafi na konto chorej Zosi.
Komentarze
4 komentarzy
Trzeba oddać Pani Burmistrz sprawiedliwość, włączyła się w akcję pomocy, pokazała, że każdy może dorzucić swoją własną cegiełkę i to się właśnie winno docenić. Osobiście za Panią Burmistrz nie przepadam, jednak mam pewność, że wspólna wyprawa z taką osóbką może ucieszyć. Panią Burmistrz serdecznie pozdrawiam i niech teraz inni wykażą się solidną dozą empatii. A swoją drogą uważam, że wyłącznie nagłośnienie tematu w mediach ogólnopolskich pozwoliłoby zgromadzić tak zawrotnie ogromną kwotę. Uczestnikom akcji charytatywnej powodzenia życzę, nie poddajcie się, działajcie dalej, zgromadźcie tyle ile się da.
To bedzie prawdziwe szczytowanie :)
Oj tam, oni na "górski szlak" idą, Wy ordynusy :D
oj , nie wiem czy żona będzie zadowolona ;)