Chrzanów
Aleja Melina w Chrzanowie
- W sobotę sąsiad wyszedł ze szpitala i spokój się skończył. Innych za przejście metr od pasów dla pieszych karzą, a im wolno drzwi wyważać, sikać po klatce, awanturować się, demolować - mówi. - Dzień i noc picie, burdy, bałagan. Czy ani policja, ani władze Chrzanowa nie mają sposobu na meneli z Grunwaldzkiej i alei Henryka? - pyta.
Nie dalej jak w piątek taka sytuacja zaobserwowana na alei Henryka w Chrzanowie. Tym razem kwartet przy Banku Spółdzielczym. Trzech mężczyzn i jedna pani w kolorze blond. Piją piwo na murku. Starsza kobieta wchodzi po schodach do banku.
- Pozamykać Was, dziady pierońskie! - krzyczy.
W odpowiedzi słyszy śmiech podchmielonej ekipy. Ale to nie jest wcale śmieszne.
CZYTAJ TEŻ:
Włamanie w kamienicy przy Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Komentarze
14 komentarzy
Nasi przodkowie którzy Aleję Henryka budowali i przy której mieszkali w grobach się przewracają, nie wiem jak to jest że starym miastem zawładnęła taka patologia, skąd tam się wzięły takie masy ludzi którzy mieszkają akurat tam, kto za to odpowiada, ile jeszcze miejszkań komunalnych im rozdacie w centrum, co z budynkiem po policji, pamiętacie jak sąsiedni runął na chodnik i tylko cudem nikt nie zginął? Strach chodzi Aleją bo na głowę tynk spadnie, głąbie narobią, pijaki szczające po ławkach i cygany szukające zaczepki taką mamy widokówkę z Chrzanowa....
Co do tej sytuacji z piątku to raczej wina tej starszej pani że zaczepiała swoim niepotrzebnym komentarzem w kierunku tych Żulersów, gdyby się nie odzywała swoim zgryźliwym komentarzem to zajęci tanimi trunkami nawet by pewnie nie zwrócili na nią uwagi. Owszem, w Chrzanowie problemem są żule, ale nie mniejszym starzy dziadersi których wszędzie jest pełno i wszystko im przeszkadza.
Był zapowiadany szumnie remont, rewitalizacja, zostały kule i z pijaczynami sobie nie potrafią poradzić, ale tak się to kończy gdy mieszka się w Krakowie, parkuje samochód na wydzielonym bezpłatnym parkingu za urzędem i nie widzi się swojego otoczenia.
Chrzanów jest szóstym miastem w którym mieszkam i nigdzie, ani w Polsce, ani za granicą nie widziałam na ulicy agresywnych pijaków i narkomanów wyzywających i nawet atakujących ludzi, pijących bezkarnie alkohol. Patologiczna to jest chrzanowska policja i swoim brakiem reakcji jest współodpowiedzialna za demoralizację, alkoholizm oraz odpływ mieszkańców z miasta.
Tak wygląda umierający Chrzanów...od wielu lat wyludniający się w szybkim tempie... układy, układziki, a zza szyby samochodu nie widać... przykre, ale skoro magistrat postawił przed laty, że "centrum" stolicy powiatu to ul. Trzebińska, to czego się teraz innego spodziewać...? Za ponad rok wybory samorządowe...które i tak nic nie zmienią... Jeszcze musi dużo wody upłynąć w Chechle, by coś w tym mieście drgnęło ku lepszemu...niestety...
Od dawna jak tylko się da omijam aleję szerokim łukiem. Nie mam ochoty słuchać nagabywania o "pisiąt groszy" albo reczitali pijanych żuli pod nocnym. Czasem muszę przejść tą ulicą i widzę jednąrzecz: są żule, jest syf a jeszce większa jest obojętność tych co tam mieszkają.Nikt poza tym forum nie robi nic, żeby sytuacja się zmieniła. Jakby policja odbierala 20 telefon dziennie od mieszkanców to może by ogarneli temat. Jakby urząd dostawal pisma w tej sprawie codziennie to by sie zastanowili. A skoro każdy myśli, że inni sie tym zajmą, że policja będzie koczować 24h pod nocnym żeby żuli zamknąć, to gratuluję. Z tego pieca chleba nie będzie. Nie robcie nic, to będzie nic. Są też właściciele lokali. Pod nocnym impreza, pod piekarnią to samo, pod bankami, bo tych najwięcej, pod sklepem z jedzeniem gruzińskim, pod apteką, pod warzywniakiem i żabką. A co ci państwo z tym robią. Owszem, również nic. To na co wam ta aleja skoro potraficie tylko płakać w komentarzach ale żeby zareagować to już cojones brak? Żule sa jak gołębie - nie przegonisz to będą srać gdzie żrą.
Takich rodowitych chrzanowian to boli i to bardzo boli jak ta niegdyś fajna i mająca coś w sobie Aleja którą chodziło się na pociąg mijając choćby kino Zorza faktycznie została slamsem i miejscem dla patologi odstraszającym nas wszystkich, winny jest samorząd z burmistrzem na czele za wygląd Alei i tą ohydna strefę parkowania, winna jest także policja, która twierdzi że nie potrzebna jest grupa rajdujaca, a złodzieje, ćpuneria, pijaki i wandale śmieją się nam w twarz, był tytuł że Chrzanów umiera I się zwija, może nie cały ale Aleja ewidentnie upadła.