Nie masz konta? Zarejestruj się

MAŁOPOLSKA

Grill węglowy czy gazowy?

24.06.2022 10:00 | 3 komentarze | 4 571 odsłony | Natalia Feluś

Może elektryczny albo po prostu jednorazowy do zabrania pod pachę podczas weekendowego wypadu nad pobliski zbiornik wodny? Co, gdzie i jak grillować? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie w bieżącym wydaniu Tygodnika "Przełom". Zebraliśmy je dla Was, by zachęcić do biesiadowania przy smacznym jedzeniu.

3
Grill węglowy czy gazowy?
Przemysław Tadeusz uważa, że grill gazowy jest najlepszy. Fot. Archiwum prywatne
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Grill gazowy

Zwolennik grilla gazowego - Przemysław Tadeusz z Woli Filipowskiej mówi o zaletach i wadach takiego urządzenia:

- Odpalenie wszystkich palników zajmuje ok. 10 sekund.

- Jedzenie jest zdrowsze - nieokopcone i nieprzesiąknięte zapachem drewna i węgla.

- Warzywa są podpieczone na miękko - nie spalają się.

- Na ruszt zakłada się specjalne maty teflonowe, są jednorazowe lub do mycia w zmywarce. 10 sztuk takich mat kosztuje ok. 45 zł.

- Łatwiejsze przyrządzanie ryby. Nie trzeba jej otaczać folią aluminiową, która niejednokrotnie do niej przywiera. Można położyć bezpośrednio na posmarowaną blachę.

- Jedna butla gazu do grilla za 70 zł powinna wystarczyć na jeden letni sezon, nawet jeśli grilluje się co tydzień.

- Na początku wszyscy obawiają się butli z gazem, ale ona ma specjalny zawór bezpieczeństwa.

- Grill gazowy można przechowywać na zewnątrz, pod zadaszeniem. Trzeba jednak uważać, bo elementy, które powinny być nierdzewne, potrafią śniedzieć.

- W moim grillu są trzy palniki na ruszt kraciasty i jeden na gładki. Na ruszt wchodzi nawet 40 sztuk kiełbasy.

- Koszt takiego sprzętu, w moim przypadku, to 1200 zł.

- Powłoki i ruszt według zapewnień producenta miały się łatwo czyścić ciepłą wodą. Trzeba to jednak doszorować.

- Jest bardzo ciężki i trudny w transporcie, nawet jeśli mowa o przestawieniu go z garażu do ogródka.

- Tłuszcz z mięsa spływa na osłony palników, a z nich na specjalną, wielką blachę. Osiada tam duża ilość tłuszczu, którą trzeba następnie skrobać nożem. Jest do tego odpowiednia chemia, by blachy z tłuszczu doczyścić, ale ja tego nie stosuję, bo później trzeba zadbać o bardzo dokładne wypłukanie, umycie i suszenie.

- Grilluję karczki, steki, ryby, warzywa (marchewki, cukinia, papryka, ogórki, pomidory, kalafiory, brokuły) - w zasadzie wszystko, na co przyjdzie naszej rodzinie ochota.

Grill węglowy

Zwolennik grilla węglowego - Piotr Pawlikowski z Woli Filipowskiej mówi o jego zaletach i wadach:

- Do węgla dorzucam zawsze trochę drzewa owocowego np. śliwy czy jabłoni - wtedy jest przyjemny zapach.

- Nie mam czasu na grillowanie co weekend, dlatego, gdy już to robię, zależy mi, żeby był wokół tego odpowiedni klimat nawiązujący do tradycyjnych ognisk, które robiliśmy za czasów wczesnej młodości. Czasem nawet wolimy z rodziną zrobić zwykłe ognisko, z wystruganymi patykami, na które nabijamy kiełbasy. Od razu czujemy się wtedy młodsi, jeszcze tylko brakuje, żeby ktoś zagrał na gitarze.

- Dla mnie liczy się smak. Mięso z grilla węglowego pachnie i smakuje inaczej niż to z gazowego.

- Rozpalanie zajmuje więcej czasu.

- Lubię przygotowywać kiełbaski bezpośrednio nad żarem, nie przepadam za stosowaniem tacek, ale dbam o to, żeby nie spalić przyrządzanego mięsa.

- Dzieci lubią kiełbaski, ale - jak tylko mamy czas - przygotowujemy szaszłyki z cebulką, papryką, pieczarkami, kurczakiem czy boczkiem.

- Do dłuższego przygotowania na grillu nadają się świetnie udka z kurczaka - smakują wyśmienicie.

- Jeśli ma się więcej czasu, mięso też dobrze smakuje wędzone na dymie.

- Stosuję brykiet. Kosztuje ok. 15 zł i wystarcza na 3-4 razy na średniej wielkości grill.

- Zdarza się, że zabieramy mały, przenośny grill i jedziemy grillować nad jezioro.

Piotr Pawlikowski woli grill węglowy. Fot. Archiwum prywatne

O tym, gdzie można grillować na terenach ośrodków rekreacyjnych, takich jak Chechło, Balaton czy Sosina, a także czy można to robić na balkonie lub tarasie dowiecie się z aktualnego wydania Tygodnika "Przełom".

Do tego polecamy rozmowę z Dominiką Kulczycką-Wójcik, dietetyczką sportową i kliniczną o tym, co nadaje się na grilla, jak przyrządzić smaczną marynatę do mięsa, a także o grillowaniu warzyw i owoców.

Gazeta do kupienia w punktach sprzedaży lub w wersji elektronicznej TUTAJ.