Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

"Przełom" poleca do oglądania: Za duży na bajki

08.04.2022 12:00 | 0 komentarzy | 1 815 odsłona | Tomasz Jurkiewicz
Polskie kino dla dzieci w natarciu! Po filmach, które przede wszystkim starały się odnaleźć w konwencji gatunku, przyszedł czas na takie, które - oprócz spełnienia założeń warsztatowych - potrafią wzruszyć i rozbawić widza do łez.
0
"Przełom" poleca do oglądania: Za duży na bajki
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
„Za duży na bajki" jest Walduś - 10-latek, który waży dobre 100 kg. Waldek nie ma jednak kompleksów. Uprawia e-sport, czyli gry komputerowe, koleguje się ze Staszkiem i marzy o miłości do pięknej, choć charakternej Delfiny. I wszystko byłoby pięknie, gdyby ze zdrowiem Mamy (Karolina Gruszka) było w porządku. Tymczasem Mama musi jechać na kilka dni na poważne badania do szpitala. Wówczas opiekę nad Waldkiem przejmie postrzelona ciocia Mariola (Dorota Kolak), która jest fanką zdrowego żywienia. Mariola od razu weźmie się za Waldka. Każe mu biegać, pływać, jeździć na rowerze i własnoręcznie przygotowywać sobie śniadania. Ale najgorsze, jak mówi Walduś, jest to, że ciocia znęca się nad nim „psychiatrycznie".
Dwie składowe tworzą ten film. Pierwsza to znakomity, dopracowany, zakorzeniony we współczesnym świecie i współczesnym dziecięcym języku scenariusz. Druga to kreacja Macieja Karasia w roli Waldka. Karaś jest duszą tego filmu. Obdarza swego bohatera zarówno rozbrajającą vis comica, jak i wielkim serduchem do świata i ludzi. Przykuwa uwagę od pierwszych minut i już nie puszcza. Ratuje swoją naturalnością słabsze momenty i właśnie do jego naturalności muszą dorastać poziomem doświadczeni aktorzy.