- Kierujący oplem stracił panowanie nad samochodem na łuku drogi. Pojazd wypadł z jezdni i wjechał w głąb lasu, gdzie został uszkodzony - relacjonuje Iwona Szelichiewicz, rzeczniczka chrzanowskiej policji.

Na miejscu zdarzenia pojawili się policjanci. Zastali tam kierowcę opla, 30-letniego mieszkańca Dąbrowy Górniczej.

- Mężczyzna nie był w stanie podać okoliczności zdarzenia. Okazało się, że miał w organizmie ponad 2,6 promila alkoholu. Nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów, które zostały mu odebrane. Samochód został odholowany na parking strzeżony - mówi Iwona Szelichiewicz.

Mieszkaniec Dąbrowy Górniczej stanie przed sądem. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

Przeczytaj również:

Trener z Chrzanowa wraca na ławkę, ale nie kończy batalii z PZPN

Złodziej ukradł w Chrzanowie motorower, wózek i narzędzia

64 nowe zakażenia COVID-19 w powiecie chrzanowskim. 16 razy więcej niż rok temu (RAPORT)

Rozkład jazdy zmieni się na 10 liniach autobusowych ZKKM Chrzanów

Zostań sędzią piłkarskim. To propozycja dla kobiet i mężczyzn

Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy w Chrzanowie