Trzebinia
Reklamy szpecą miasto
Uważa Grzegorz Żuradzki, pełniący obowiązki burmistrza Trzebini. Szczególnie nie podobają mu się banery, stojące na działce za Orionem, choć niedawno sam podpisał zgodę na postawienie kolejnego.
- Dostałem umowę. Jedną z wielu do podpisania. Był tam numer działki, powierzchnia. Podpisałem. Ale odbyłem już stanowczą rozmowę z naczelnikiem, by więcej takich sytuacji nie było - mówi Grzegorz Żuradzki.
Twierdzi, że banery wyglądają fatalnie.
- Wpływy do budżetu są ważne, ale nie kosztem wizerunku gminy - dodaje, zastanawiając się, jak problem rozwiązać.
Komentarze
21 komentarzy
Ale to nie była umowa sprzedaży Rynku z przyległościami, tylko umowa wynajęcia kilku metrów kwadratowych na kilka miesięcy(?) lat(?) pod dwa słupki i tablicę. Pewnie nawet spisana według "szymelu", może nawet na druczku. Od czego w gminie są naczelnicy wydziałów, różnej maści "kierownicy" i "dyrektorzy"? "Dobry król", co wszystko wie i zawsze podejmuje słuszne i sprawiedliwe decyzje, występuje tylko w bajkach dla dzieci. I to tych z dziewiętnastego wieku albo starszych.
Prezydent państwa nie musi niczego czytać, za niego i tak decyduje "naczelnik" pierwszy sekretarz partii. Od samorządowców oczekujemy czegoś więcej bo są bliżej nas, i to ich powinno odróżniać od polityki centralnej. A tu namiestnik zachował się jak znany ze słabości do długoPiSu Adrian.
Właśnie dlatego mamy bu..el w naszej Ojczyźnie. Nie czyta prezydent, nie czyta minister, nie czyta burmistrz...i jakoś się kręci. Ciśnie się pytanie - kiedy będzie normalniej i kiedy urzędnicy wszystkich szczebli zaczną odpowiadać za swój brak profesjonalizmu?
Przecież takie podkładanie umów czy innych dokumentów to w wielu instytucjach norma. Tak załatwia sie "sprawy". Dobry podkładacz wsio załatwi ;) A tak na marginesie to który czyta wsio co mu dają do podpisu? Sami w życiu wiemy jak to sie odbywa.
Co to za burmistrz, który podpisuje umowy a nie wie o co w nich chodzi? Czy tam nie ma żadnych pracowników, by mu powiedzieli?
Numer działki i powierzchnia i stanowcza rozmowa. Proponuję jednak czytać co się podpisuje bo urząd to nie kopalnia za czasów PRL.
@VitekSprytek Zamknięcie tego odcinka drogi nastąpiło w godzinach popołudniowych dnia 21 czerwca. Link do artykułu odnoszącego się do utrudnień związanych z zamknięciem skrzyżowania ul. Harcerskiej i Metalurgicznej: https://przelom.pl/przelom-online/23022-uwaga-od-czwartku-objazd.html