Nie masz konta? Zarejestruj się

W wolnej chwili

WYCIECZKA ROWEROWA. Malediwy bez paszportu i dewiz

21.08.2022 11:00 | 1 komentarz | 4 408 odsłony | Marek Oratowski
Tym razem proponujemy 41-kilometrową przejażdżkę na dwóch kółkach po atrakcyjnych miejscach Jaworzna. Odwiedzimy zalew Sosina, Park Gródek i Geosferę.
1
WYCIECZKA ROWEROWA. Malediwy bez paszportu i dewiz
Park Gródek
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Startujemy z Placu Tysiąclecia w Chrzanowie. Przez ulicę Wodzińską oraz Małe Piaski docieramy do Luszowic. Na rondzie skręcamy w lewo i jadąc kilka kilometrów prosto docieramy do Okradziejówki. Na ulicy Mokrej wjeżdżamy w las, którędy docieramy do kościoła w Ciężkowicach. Zjeżdżając z drogi przy kościele odbijamy w lewo i po kilku kilometrach docieramy nad odnowiony zalew Sosina. Tam możemy odpocząć, zjeść loda lub przejechać choć kawałek trasy wokół zalewu.

Potem obieramy kierunek nad Gródek. W lecie niemal zawsze jest tam sporo turystów. To miejsce nazywane Polskimi Malediwami znajduje się w miejscu starego kamieniołomu. Wejście ne teren czyny całą dobę jest bezpłatne. Po kilkuset metrach dotrzemy do centrum nurkowego "Koparki" nad zbiornikiem Grodek. Wydobywano tutaj surowiec dla Zakładów Dolomitowych "Szczakowa". W roku 1997 zakład nie był w stanie regulować swoich rachunków i został mu odcięty prąd. To spowodowało zatrzymanie pomp. Teren został zalany. Woda pochłonęła też dwie duże koparki. Znajdują się na głębokości 18 metrów i to od nich wziął swoją potoczną nazwę klub.

Mapa wycieczki

 

Asfaltową ścieżką, a potem szutrową drogą, dojeżdżamy do Zbiornika Wydra. Z uwagi na piękne altanki oraz drewnianą kładkę zlokalizowaną nad taflą wody (a czasem także pod wodą), miejsce to zyskało również miano Polskich Malediwów. Zbiornik w otoczeniu ściany kamieniołomu robi wrażenie. By spojrzeć na wszystko z góry można wyjść stromymi, drewnianymi schodami na punkt widokowy. Potem wracamy do wejścia i obieramy kurs na odległą o ponad 4 kilometry Geosferę.

Znajduje się na terenie dawnego kamieniołomu. Zajdziemy tam wiele ciekawych roślin, tężnię solankową, altanki i ogrody, staw z niewielką, piaszczystą plażą i drewnianymi leżakami, plac zabaw i dużą altanę do grillowania. Motywem przewodnim parku jest geologia i prehistoria oraz poznanie skał tutejszych okolic, które powstały na dnie pradawnego morza.

Wracamy do Chrzanowa ulicą św. Wojciecha, obwodnicą północną, ulicą Pionierów oraz przez Wilkoszyn i Balin. Spokojnym tempem przejedziemy trasę w dwie i pół godziny. Cała wycieczka ze zwiedzaniem potrwa minimum dwa razy dłużej.