Płaza
Prawie sto Ukraińców w Czułej Stodole (WIDEO, ZDJĘCIA)
Materiał wideo:
Rajd rodzinny jest organizowany od 11 lat.
- Wpadłam na pomysł, żeby w tym roku na nasz rajd rodzinny zaprosić uchodźców z Ukrainy, żeby poznali okolicę, łyknęli nieco świeżego powietrza. I tym sposobem zebrało się 93 Ukraińców, w tym dużo dzieci i młodzieży - mówi Teresa Bigaj, prezes koła PTTK, działającego przy Uniwersytecie Trzeciego Wieku w Chrzanowie.
- Co roku staramy się organizować rajd łączący pokolenia, czyli naszych słuchaczy UTW i ich rodziny. W tym roku - ze względu, że część naszych słuchaczy prowadzi zajęcia z języka polskiego dla Ukraińców - postanowiliśmy ich zaprosić na rajd - wyjaśnia Adam Kasperkiewicz, zastępca prezesa koła PTTK przy chrzanowskim UTW.
Autobus ZKKM przewiózł głównie Ukraińców z Chrzanowa do Płazy Górnej, skąd pomaszerowali na piechotę do Czułej Stodoły, zlokalizowanej niedaleko przysiółka Siemota.
O Czułej Stodole
Czułą Stodołę prowadzi Dorota Kouba. Skończyła etnologię na UJ w Krakowie, jest instruktorem narciarskim. Od 2009 r. mieszka i tworzy w Płazie. Prowadzi Fundację Czuła Stodoła i firmę KoubaCeramics.
Inspiracją do wymyślenia nazwy „Czuła Stadoła" była Olga Tokarczuk i jej mowa noblowska, a później książka "Czuły narrator" - pierwsza napisana przez noblistkę po otrzymaniu nagrody.
To miejsce, dom i stodoła mają w sobie bardzo dużo kobiecego pierwiastka. Dorota ma dwie córki: Zofię i Hannę oraz kotkę Gryzeldę i suczkę Frescę.
Komentarze
1 komentarz
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.