@Kandydat: a ja wiem, dowiedziałem się przypadkiem. Zarządca drogi ma 2 wyjścia: albo brak oznakowania poziomego, albo zgodne z przepisami (czyli P-4 non-stop). Ale starając się o dofinansowanie unijne, dostajesz +1 pkt za oznakowanie poziome przy ocenie wniosku. Czyli jak tego nie zrobisz, a sąsiedni powiat tak, to nie dostaniesz kasy na remont :-)

@Śmiech na sali: chyba nie odróżniasz linii przerywanej P-1 od linii kropkowanej wyznaczającej wjazdy do posesji. Jest tak jak napisał szymonix, są 3 miejsca. Zaraz za Myślachowicami w lesie, potem ta prosta przed Lgotą, i prosta przez Żuradą.

@Kandydat, wystoduj pismo do ZDW, żeby przemalowali na przerywaną. Zobaczymy co powiedzą. Ja wiem.

3 odcinki są. Na jednym z nich była podjęta próba wyprzedzania, na wylocie z Lgoty na galman. Ciekawe kogo lub co ten tir chciał wyprzedzać.

Ale tam ciągła jest w wielu miejscach nie wiedzieć dlaczego...

Radzę się przespacerować i policzyć ile jest odcinków z linią przerywaną "na całej drodze Trzebinia-Olkusz", a potem wypisywać bzdury.

A dokładnie gdzie to było? Bo na całej drodze Trzebinia-Olkusz jest podwójna ciągła, oprócz jednego miejsca. Czy to było właśnie tam?