Aha. I jeszcze jedno, dlaczego uważasz, że Pismo Święte nie jest wiarygodnym źródłem hitorycznym?

Student_ce z Tobą się nie da rozmawiać. Świadczy o tym kolejny fakt, kiedy napisałem, że nie jestem bokserem to z uporem maniaka piszesz, że nim jestem. Zatem konkretnie. Nie chce mi się rozmawiać z kimś kto przekręca to co powiedziałem i tworzy z tego kilometrowe wątki. Rozumiesz? Mogę się pośmiać wyzywając Cię na pojedynek bokserski, bo ta rozmowa jest do tego porównywalna. Tam można do woli próbować tych samych ciosów, wstrzeliwać się w prawidłową osłonę lub unikać odpowiedzi na meritum, ale z konsekwencjami odczuwania bólu. Tu jak widzę nie masz nawet wstydu z powodu swoich błędów i wtedy rozwijasz atak ad personam. Dlatego proponuję iść dalej i przenieść ataki ad personam na realny przeznaczony do tego wymiar.

Grand wiesz, przepraszam, ale nie spodziewałam się takiego zachowania po osobie, która w tak ciekawy sposób wypowiada się. Niestety w tej kwestii muszę, choć niechętnie, zgodzić się ze Studentem - ce, gdyż dorosłej osobie nie wypada stosować argumentów siłowych w dyskusji, chyba, że jest to jedyny sposób na udowodnienie swoich racji. Przykro mi bo sądziłam, że oboje jesteście na tyle rozsądni, żeby podjąć spokojnie dyskusję W TEMACIE. Widzę, że nie... A szkoda, bo też mam trochę wiedzy w tym zakresie i parę, nieco innych od Waszych, spostrzeżeń. Myślałam, że mogę się nimi z Wami podzielić. Niestety chyba się nie da... A tak na marginesie, Grand Ty pierwszy zaproponowałeś bójkę, zastanów się co to o Tobie świadczy. Jeżeli Cię uraziłam tymi słowami to przepraszam, ale takie są fakty.

Jeżeli dojrzejecie Panowie do normalnej DYSKUSJI to chętnie się włączę. Bezsensowne i dziecinne kłótnie mnie nie interesują.

P. S. Grand, sztuka inteligentnej rozmowy polega na tym, żeby czasem zniżyć się do niższego poziomu, który jak twierdzisz, co można wywnioskować z Twoich postów, posiada Student - ce. Wnioskuję zatem, że jesteś zbyt zadufany w sobie, żeby rozmawiać z innymi, a otaczasz się jedynie grupką zaufanych, którą da się pokierować. Po za tym boisz się konfrontacji... Chciałabym, żebyś jednak podjął wyzwanie!

http://video.google.com/videoplay?docid ... 4543719947

Jasne maggie ... no to się wyprodukuj, zobaczymy co masz ciekawego na ten temat do powiedzenia, na razie zaczęłaś od ad personam. Tyle się naprodukowałaś i to na mój temat, że aż powinnaś założyć encyklopedię pod hasłem Grand osoba z naszych czasów. Mam wrażenie, że student założył sobie drugi nick, żeby nie wyjść na spamera. Ale zanim coś napiszesz ciekawego obejrzyj film pt. Zeitgeist (Duch czasów).

No to teraz moja kolej na dolaczenie sie do watku... Jesli myslisz, ze jak ogladnales Zeitgeista to juz wiesz wszytko to niestety nie masz racji =] Zeitgesit jest przykladem filmu z mnostwem bledow, a w dodatku najprawdopodobniej kontrolowanym wybudzeniem ludzi. Jesli wiesz co oznacza twoje logo, to powinienes wiedziec co mam na mysli. Co wlasciwie chcesz udowodnic ?

Trochę poczytałem Twoich wypowiedzi. Wynika z nich, że odpowiedzi możesz udzielić sobie sam. Ta najbardziej skomplikowana i nieprawdopodobna będzie właściwa.

Zadalem proste pytanie : Co chcesz udowodnic ?
Jesli nie jestes w stanie odpowiedziec, to nie mamy o czym rozmawiac =) Pzdr

W takim razie nie mamy o czym rozmawiać, gdyż myślałem, że Twoje pytanie było z tych arcytrudnych. Jeśli chcesz zwykłej odpowiedzi to jest w poprzednich postach. I nie powołuj się więcej na cyrkiel i węgielnicę nadaremno.

Co to zdanie mialo znaczyc ? Zabrzmialo jak przykazanie =). Nie chce mi sie czytac twoich przepychanek slownych ze studentem bo to 3/4 tego tematu. Z tego co pisales, wyczytalem na wyrywki ze Kosciol jest instytucja, ktora ma za zadanie, zniewolic i zmanipulowac ludzi... I ?. A po ci ten avatar wolnomularski ? Czyzby jakies uwielbienie masonow ?

Ze względów ambicjonalnych zwłaszcza na wzgląd niemerytorycznych argumentów studenta postanowiłem zniszczyć całkowicie heretyków czyli bigotów i dewotów. Może nawet zniszczyć wszystko co wiąże się z absurdalnymi praktykami religii wprowadzonej siłą i przemocą na ziemiach Słowian. Tak na marginesie dewocja broni religii jak lud, który kiedyś bronił innej religii równie fanatycznie przed obecną, póki nie został zaprogramowany zgodnie z nową. Budzi to śmiech zwłaszcza z powodu łatwości ulegania przez lud manipulacji.
Wielki skandal we włoskim Kościele
http://fakty.interia.pl/swiat/news/wiel ... le,1248059
Od lat 50. do roku 1984 głuchonieme dzieci, przebywające w kościelnym instytucie w Weronie były seksualnie wykorzystywane przez 25 księży - poinformowały dziś włoskie media.

Obecnie ponad 60 dorosłych absolwentów tego ośrodka, zamkniętego ćwierć wieku temu, zdecydowało się ujawnić skandal pedofilii, której padli ofiarami.
Mężczyźni i kobiety w wieku od 40 do 70 lat twierdzą, że w zamkniętym w 1984 r. instytucie imienia Antonio Provolo, gdzie zdobywali podstawową edukację i uczyli się życia ze swoim kalectwem, byli seksualnie wykorzystywani, bici i poniżani przez około 25 księży. Wielu z nich to obecnie sędziwi duchowni. Żaden z nich nigdy nie odpowiedział za swe czyny.

No to zycze powodzenia bo dluga droga przed toba =) A na zakonczenie mozesz dostac samobojcza kulke albo zostaniesz zutylizowany w jakis inny sposob =)

"Z motyka na slonce" ? Pzdr

Nie sądzę. Z przepowiedni wynika że są skończeni. A poza tym wierzę w reikarnację. Jakakolwiek likwidacja prawdy nie była nigdy skuteczna na dłuższą metę. No i są jeszcze inne siły, które tu się bawią równie dobrze jak ja, a na samą o nich myśl niektórym jeży się włos na głowie. Ja tylko tu sprzątam.

Albo się wie(doświadcza) albo się wierzy w to co nie można doświadczyć.
Więc nie wierzmy w to co istnieje tylko wierzmy w to co nie możemy objąć swymi wszystkimi zmysłami ( a mamy ich sporo).
A swoją drogą dobrze że do światów niematerialnych mają dostęp tylko nieliczni - wybrani.

Hmm calego swiata nie zmienisz i tak i tak, a jesli juz chcesz, to zacznij od siebie. Ja sie wlasnie do tego stosuje. Do tej pory nawet sobie nie zdawalem sprawy jak ogromna mamy sile, dzieki podswiadomosci i umyslowi. Prawda hmm pojecie wzgledne =) Skad pewnosc, ze to co wiesz to jest prawda ? Skad wiemy ze historia to prawda? Jesli masz pojecie to wiesz jak sie manipuluje historia i faktami. Nie mozna brac niczego za pewnik, jesli sam tego nie doswiadczyles... Proponuje zaczac szukanie prawdy, od poszukiwania prawdy o sobie =)

Do Krolewicza.
Ja nie zamierzam zmieniać świata bo i po co. Zmieniam siebie.Ezoteryką zajmuję się już bardzo długi okres i mam osiągnięcia w tym co robię.Mam wgląd w światy niematerialne i to co "widzę i czuję" to wiem - w to nie wierzę bo wiem.Ale jeszcze wiele nie wiem więc zgłębiam.
"Prawda" - swego czasu była taka gazeta na Wschodzie i prawdę miała tylko w nazwie.
To co ja "widzę i czuję" to wymieniam zdanie z takimi osobami jak ja a w powiecie chrzanowskim jest ich tylko kilka i aż kilka.I bardzo dobrze.