www.forum.przelom.pl
https://beta.przelom.pl/forum/

Referendum w Trzebini
https://beta.przelom.pl/forum/viewtopic.php?f=35&t=5491
Strona 54 z 61

Autor:  observator [ 24.1.2013 7:39 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Skomentuj lepiej te karty drogowe, tam masz dowód - podpis burmistrza i jego wypowiedzi nt zatrudnienia Kubanskiej. Zapewniam cię, ze za innymi sprawami tez stoi burmistrz tylko( jeszcze ) mu tego nie udowodniono - sądy leniwe oprócz trybu wyborczego.
Klamie i to tolerujesz, bo wierzysz w inne jego obietnice?

Autor:  Gość [ 24.1.2013 8:02 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

A gdzie są te karty drogowe? W ostatnim Przełomie?

Jeszcze nie kupiłem, dziś kupię.

Autor:  Mikołaj Rey [ 24.1.2013 9:02 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Myślę, że każdy przeciętnie inteligentny człowiek przypisze jednak autorstwo materiałów antyreferendalnych Burmistrzowi i jego otoczeniu. Jeżeli faktycznie to Ty, to gratuluję poświęcenia i samozaparcia.
Twoje czepianie się słów i w dodatku opaczna interpretacja czyichś (również moich) wypowiedzi polegająca głównie na tym, że słyszysz to co chcesz usłyszeć, a czytając rozumiesz tak, jak Ci wygodniej - świadczy jedynie o Twojej mocno stronniczej i zaangażowanej postawie po stronie zwolenników p. Szczurka jako Burmistrza.
Ja zwracam tylko uwagę na fakt, że materiały są nie sygnowane (z wyjątkiem podpisu na małej ulotce który brzmi: "Przeciwny odwołaniu burmistrza Trzebini przed upływem kadencji" ).
Mnie tylko interesuje, dlaczego zwolennicy p. Szczurka nie mają odwagi podpisać tych materiałów, bądź nazwą ugrupowania, bądź nazwiskiem. Chyba to nic wstydliwego popierać sprawującego urząd Burmistrza?
Ty ze swojej strony przeprowadzasz jedynie analizę logiczną cudzych postów dopatrując się wzmiankowanych przez Ciebie kłamstw itd. Ty też parę razy nie wyrażałeś się tu ściśle i ten czy ów zwrócił CI na to uwagę. Powstaje pytanie: co z tego? Nie zmienia to oczywistości faktów, o których rozmawiamy. To Burmistrz okazał się kłamcą i manipulantem podmieniając choćby karty drogowe i poświadczając nieprawdę że był na delegacji tam gdzie nie był, to Burmistrz dopuścił do afery z podrobieniem dokumentów komisji tylko dlatego, że było mu to na rękę, to wreszcie on konsekwentnie uchyla się od odpowiedzi na najprostsze pytania istotne dla mieszkańców: co ze śmieciami, co z wysypiskiem, co z trującym zbiornikiem w Górce, co ze składowiskiem na Słowackiego, jak wygląda sytuacja gminnych spółek, po co na basenie 2 kierowników itd.
Podstawowym argumentem dla zwolenników referendum jest to, że Burmistrz który przez 2 lata dopuścił się tylu uchybień podważających jego wiarygodność, jest osobą nieodpowiednią na tym stanowisku i bilans strat i zysków pozostaje dla niego niekorzystny. Z tego powodu kolejne 2 lata kadencji mogą być katastrofą, której trzeba zapobiec, w myśl maksymy, że lepiej zapobiegać niż leczyć.
Uważam, że problemem referendalnym jest stanowisko Burmistrza a także jego zwolenników i przeciwników wobec tych kwestii, a nie wzajemne czepianie się siebie dyskutantów w zakresie sformułowań wypowiedzi.
Każdy ma swoje racje i ich broni. Jak na razie mnie nikt nie przekonał że nie mam racji, mimo często niewybrednych ataków i osobistych wycieczek pod moim adresem. Nie wiem, czy ja kogoś przekonałem, jeśli tak, to dobrze, jeśli nie to trudno. Ludzi podzielających moje poglądy jest prawdopodobnie wystarczająco dużo.
Co do wyników, to zapewne będą ogłoszone bezpośrednio po referendum - komisja miejska policzy głosy z komisji obwodowych, a potem przekaże do Komisarza Wyborczego. Sądzę, że to kwestia najwyżej 24 godzin.

-- 24.1.2013 10:18 --

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... e=1&ref=nf

Autor:  yosujiro [ 24.1.2013 9:23 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Bulwers napisał(a):
A gdzie są te karty drogowe? W ostatnim Przełomie?


Dokładnie tak. Sprawa wygląda co najmniej dziwnie, choć założę się, że "wystąpił błąd pracownika przy wypełnianiu karty drogowej, który z powodu nawału pracy nie został przeze mnie zauważony. Oczywiście moi przeciwnicy koniecznie muszą wykorzystać ten błąd do swoich zagrywek, a ja przypominam, że nie myli się tylko ten, co nic nie robi" ;D Bardzo ciekawy artykuł swoja drogą i Przełom w końcu troszkę się zabawił w dziennikarstwo śledcze :D

Autor:  Gość [ 24.1.2013 9:29 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Mikołaj Rey napisał(a):
Twoje czepianie się słów i w dodatku opaczna interpretacja czyichś (również moich) wypowiedzi polegająca głównie na tym, że słyszysz to co chcesz usłyszeć, a czytając rozumiesz tak, jak Ci wygodniej - świadczy jedynie o Twojej mocno stronniczej i zaangażowanej postawie po stronie zwolenników p. Szczurka jako Burmistrza.


No, ale znowu coś próbujesz udowodnić, ogłupić ludzi a mnie zrobić tym złym :)
Sam pisałeś o sprawdzonych metodach, przypisując je innym a ich używasz :)

Mikołaj Rey napisał(a):
Żenujące jest to, że nawet nie ma Pan odwagi wskazać autora (lub ugrupowania które to firmuje) mającej Pana bronić ulotki i plakatu z dużymi napisami NIE.
Być może Pan nie wie, ale anonimy to zwykłe śmieci, które każe Pan rozprowadzać po ulicach swojej gminy. Gratuluję po raz kolejny cywilnej odwagi, którą ma Pan rozwiniętą w stopniu wprost proporcjonalnym do cynizmu i arogancji.


No więc jak? Wskazujesz "kolportera" anonimowych ulotek czy nie?

Na prawdę nie chce mi się sięgać dalej i dawać tutaj 20 kolejnych cytatów, gdzie przypisujesz mu te ulotki, przecież sam wiesz co pisałeś. Nie wiesz?

Stronniczość moja, nie tak do końca. Póki co, nadal przemawiają w moim odczuciu bardziej Wasz prywatny interes niż dobro gminy bo jeśli o nią chodzi to nie jest najgorzej, coś w końcu zaczęło się dziać. Czy na lepsze? Ocenię po kadencji.


Mikołaj Rey napisał(a):
Myślę, że każdy przeciętnie inteligentny człowiek przypisze jednak autorstwo materiałów antyreferendalnych Burmistrzowi i jego otoczeniu.


Nie, każdy inteligentny człowiek wyciągnie wnioski z udowodnionego faktu, nie domysłów.
Taki inteligentny człowiek oczywiście, że przypisze ulotki bliżej nieokreślonemu zwolennikowi, ale nie wskaże publicznie winnego bez 100% pewności.

Mikołaj Rey napisał(a):
Jeżeli faktycznie to Ty, to gratuluję poświęcenia i samozaparcia.


Hmm, no widzisz. Może to ja, może ktoś inny. Może faktycznie burmistrz nie miał o tym pojęcia?
Przeprosisz go wtedy publicznie za pomówienia?


Nie złość się na mnie, widać to w Twoich wypowiedziach. Próbuję się tylko dobrze bawić i co nieco zrozumieć :)



yosujiro. W środę raczej nigdy nie kupuję bo bywam w sklepie rano a Przełom rozwozi niedzielny kolporter i jest dopiero ok południa :) Ale kupię dziś.


PS: Przełom swego czasu był okrzykiwany "Tubą Burmistrza", ale to za Adamczyka :)

Autor:  Mikołaj Rey [ 24.1.2013 9:39 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

No to baw się dobrze, ja nie mam czasu na głupoty. Myślę że taka forma dyskutowania z Tobą mija się z celem i jest zwykłą stratą czasu. Życzę miłego dnia i masę radości z udzielania się na niniejszym forum.

Autor:  Gość [ 24.1.2013 9:42 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Uuuuuuuuu, trafiłem w sedno, ale mimo cytatów nie masz odwagi cywilnej powiedzieć, że białe jest białe ani przyznać się do błędu.

W dodatku zachowujesz się niepoprawnie, obrażając mnie, nazywając moje twarde argumenty głupotami :)

Szkoda bo miałem zamiar jednak udowodnić Ci kilka innych wpadek, pomówień, których się dopuściłeś a mijają się z prawdą jak powyższe Twoje słowa.
Skoro tak podchodzisz, że tylko Twoja prawda jest prawdą właściwą to faktycznie nie ma sensu tracić czasu :)

Autor:  Mikołaj Rey [ 24.1.2013 9:50 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Ulżyj sobie, papier wszystko przyjmie. Pozwól tylko, że się do tego nie ustosunkuję, bo mi się po prostu nie chce. Rozumiem, że dzięki temu liczysz na efekt w postaci wzbudzenia niechęci do mojej osoby itd. Życzę dobrej zabawy :D
Myślę że to ja trafiłem w sedno w poprzednim poście a Ty chcesz się bawić w gierki słowne :P

Autor:  Gość [ 24.1.2013 9:59 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Nie trafiłeś niestety.

Nie wiem jak już do Ciebie podejść, jak podchodzę ostro to mówisz, że jestem krzykaczem i ignorujesz - tu masz rację.
Gdy podchodzę poważnie i merytorycznie to stwierdzasz, że białe jest czarne a moje wypowiedzi głupie :]

Nie możesz odmówić ustosunkowania się z racji swojej funkcji.
Skoro zarzucasz to burmistrzowi a sam jako inicjator postępujesz identycznie to jak to nazwać?

Nie, nie zależy mi na tym aby Cię ośmieszyć, chcę Ci pokazać, że nie tylko Twoja prawda jest właściwą prawdą. Gdybyśmy wszyscy rozumowali w ten sposób to dziś bylibyśmy w stanie wojny z Rosją za zamach na ś.p. Lecha.

Autor:  Mikołaj Rey [ 24.1.2013 10:09 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Konsekwentnie nie odmawiam ustosunkowania się do żadnej kwestii. Jeśli sam czegoś nie wiem, odsyłam do tych co wiedzą. Ale moją funkcją nie było przez 2 lata pełnienie publicznego urzędu, tylko spokojne życie normalnego mieszkańca. Wbrew pozorom, pomiędzy mną a p. Szczurkiem nie ma symetrii jeśli chodzi o konfrontacje. Jak w każdej kampanii, toczy się walka na słowa i argumenty, jednak nie są to wybory, lecz referendum. To nie ja muszę bronić swoich dokonań przez ostatnie 2 lata. Reprezentuję tylko sporą grupę ludzi, którym poczynania burmistrza się nie podobają i uważają, że należy go odsunąć. To tyle.
Nie mam też zamiaru się obrażać - po prostu nie chcę tracić czasu na słowne zaczepki i głupawe przepychanki. Gdzie drwa rąbią tam wióry lecą, każdy w tej dyskusji i wielu podobnych powiedział sporo mądrych rzeczy, palnął też parę głupot. Ale oddzielmy formę od treści, ziarno od plewy.
Dlatego proszę, dajmy spokój punktowaniu się typu "a bo pięć postów temu napisałeś inaczej, teraz kłamiesz itd"... Nic to nie wnosi do niczyjego życia, prócz psucia nerwów.

Autor:  arkac123 [ 24.1.2013 10:11 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Mikołaj Rey napisał(a):
No to baw się dobrze, ja nie mam czasu na głupoty. Myślę że taka forma dyskutowania z Tobą mija się z celem i jest zwykłą stratą czasu.


Dla mnie, po przeczytaniu prawie całej przydługawej dyskusji, najbardziej śmieszne jest to, że zarzucacie burmistrzowi arogancję - a tymczasem widzę, że spokojnie pod tym względem możecie sobie z burmistrzem rękę podać.
Trafił swój na swego, przynajmniej jeśli chodzi o obrażanie interlokutorów (mnie szczególnie utkwiły te nieszczęsne lemingi, i plakat wyborczy - żenujące) :D

Pewie mielibyście większe poparcie, gdyby nie udzielanie się na forum, bo tutaj jedynie zrażacie do siebie ludzi - przydałby się Wam spin doctor. :mrgreen:

Autor:  Gość [ 24.1.2013 10:17 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Mikołaj Rey napisał(a):
(...)
po prostu nie chcę tracić czasu na słowne zaczepki i głupawe przepychanki. Gdzie drwa rąbią tam wióry lecą, każdy w tej dyskusji i wielu podobnych powiedział sporo mądrych rzeczy, palnął też parę głupot. Ale oddzielmy formę od treści, ziarno od plewy.
Dlatego proszę, dajmy spokój punktowaniu się typu "a bo pięć postów temu napisałeś inaczej, teraz kłamiesz itd"... Nic to nie wnosi do niczyjego życia, prócz psucia nerwów.


Znowu obrażasz usilnie twierdząc, że nie. Ja nie uważam swoich ostatnich słów za głupie zaczepki.

Dlatego chciałem oddzielić kilka plew od ziaren, ale Ty wolisz aby zostało jednak po Twojemu bo przez przyznanie się do tych wypunktowanych wpadek, mógłbyś stracić część kruchego poparcia.

Dobrze, niech będzie wola Twoja :)

Autor:  midabek [ 24.1.2013 12:25 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

arkac123 napisał(a):
Mikołaj Rey napisał(a):
No to baw się dobrze, ja nie mam czasu na głupoty. Myślę że taka forma dyskutowania z Tobą mija się z celem i jest zwykłą stratą czasu.


Dla mnie, po przeczytaniu prawie całej przydługawej dyskusji, najbardziej śmieszne jest to, że zarzucacie burmistrzowi arogancję - a tymczasem widzę, że spokojnie pod tym względem możecie sobie z burmistrzem rękę podać.
Trafił swój na swego, przynajmniej jeśli chodzi o obrażanie interlokutorów (mnie szczególnie utkwiły te nieszczęsne lemingi, i plakat wyborczy - żenujące) :D

Pewie mielibyście większe poparcie, gdyby nie udzielanie się na forum, bo tutaj jedynie zrażacie do siebie ludzi - przydałby się Wam spin doctor. :mrgreen:


Otóż to! Sedno sprawy! Wzorowo ujęte!

Autor:  Krzysio [ 24.1.2013 14:17 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Kłócicie sie od dłuższego czasu o to kto wydał plakat 3xNIE. A czy nie prościej jest zadzwonić do burmistrza, rzecznika lub pełnomocników jego i wprost zapytać? Może jakiś dziennikarz wykona telefon i zapyta.
Rozwiało by to może wiele niejasności i i uniknęlibyście tej kłótni. Zgadam się iż plakat powinien być podpisany jeżeli nie ma podpisu to burmistrz może (jeśli o nim nie wie) być zły na jego autorów.

Autor:  Mikołaj Rey [ 24.1.2013 14:35 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

W ramach przerywnika w tych dyskusjach:
We wtorek odbyła się w Sądzie Okręgowym w Krakowie rozprawa z inicjatywy Burmistrza Stanisława Szczurka przeciwko Komitetowi Inicjatorów Referendum w sprawie materiałów agitacyjnych rozpowszechnianych przez zwolenników odwołania Burmistrza. Burmistrz zarzucił Komitetowi nieprawne użycie herbu gminy, obraźliwy kego zdaniem rysunek oraz nieprawdziwe informacje podane na dole plakatu w postaci 6 zdań zaczynających się od zwrotu 'nie zgadzamy się"'. Komitet Inicjatorów Referendum, reprezentowany przeze mnie, wniósł o oddalenie skargi w całości i wniosek ten uzasadnił.
W dniu dzisiejszym Sąd wydał postanowienie oddalające skargę Burmistrza w całości jako bezzasadną.
Ze strony Burmistrza uczestniczył osobiście Stanisław Szczurek i Robert Siwek, zaś ze strony inicjatorów - Mikołaj Rey i Stanisław Antoń.
W podnoszonej prze niektórych kwestii satyrycznego rysunku Sąd nie dopatrzył się nic niestosownego i zakazał publikacji tych materiałó, o co wnioskował p. Szczurek.
Prawdopodobnie więcej informacji niebawem będzie dostępnych w internetowej wersji Przełomu.

-- 24.1.2013 15:42 --

Nie bardzo sobie wyobrażam, żeby o tym nie wiedział, Krzysio. Na ulicy przy której mieszka wiszą lub wisiały, a w całej gminie jest i sporo i rzucają się w oczy. Myślę, że nakład wynosił jakieś 2000 egz, kolor na kredzie - trochę kosztuje :) Jedyna szansa, że sprawę rozeznają dziennikarze.

-- 24.1.2013 15:51 --

Bulwers, napisałeś: No więc jak? Wskazujesz "kolportera" anonimowych ulotek czy nie?
Pierwszych z brzegu dwóch: Franciszek Barnaś, sołtys wsi Bolęcin który osobiście wieszał plakaty i przyznał w rozmowie telefonicznej ze mną że będzie to czynił, oraz Kazimierz Ludwikowski, sołtys wsi Piła Kościelecka, który rozwiesza plakaty we wsi i w dodatku zastrasza mieszkańców konsekwencjami udziału w referendum. Obaj są osobami urzędowymi, więc ich udział w tej akcji jest równie niewłaściwy, jak przewodniczącego Ścigaja. Nazwisk osób biegających z plakatami i takerem nie ma sensu podawać, niech zarobią parę złotych na piwo :)
W przypadku sołtysa to trochę co innego, skoro na tabliczce SOŁTYS widnieje godło państwowe, a jego urząd jest konstytucyjnie umocowany, nawoływanie do bojkotu konstytucyjnie należnego obywatelom aktu demokratycznego jest co najmniej naganne.

Strona 54 z 61 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/