www.forum.przelom.pl
https://beta.przelom.pl/forum/

Referendum w Trzebini
https://beta.przelom.pl/forum/viewtopic.php?f=35&t=5491
Strona 53 z 61

Autor:  Mikołaj Rey [ 23.1.2013 15:06 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Osoby zainteresowane tzw. "konkretami" odsyłam do dzisiejszego Przełomu. Jest tam całkiem sporo informacji na temat zarówno afer z udziałem Burmistrza (jak ostatnia połączona z fałszowaniem dokumentów i poświadczenia nieprawdy), jak i zagadnienia gospodarcze.
Zachęcam też do licznego udziału w referendum - na przekór, pożal się Boże, lokalnemu twórcy który napisał "to nie jest referendum". O fakcie, że to JEST REFERENDUM zadecydował Państwowy Komisarz Wyborczy i Sędzia Sądu Okręgowego w imieniu RP. Autorom plakatu chyba się więc coś po.. tegowało :).
Ponadto, najwyraźniej komuś brakło odwagi żeby się pod tym NIE podpisać.

Autor:  kattebush [ 23.1.2013 16:14 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Pozwolę sobie Piotrze tutaj coś wkleić:
http://www.przelom.pl/blog/Piotrek-Tarc ... -szczurka/

Autor:  Mikołaj Rey [ 23.1.2013 21:26 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

W ostatnim numerze Przełomu można przeczytać następującą wypowiedź Burmistrza Szczurka: "Codziennie staram się być aktywny. W dni robocze poświęcam na pracę zawodową co najmniej 12 godzin. Również w soboty i niedziele nie żałuję swojego czasu dla lokalnej społeczności. Praca dla gminy i dla jej mieszkańców sprawia mi dużo radości. Jaką wyborcy mogą mieć pewność, że mój ewentualny następca równie mocno zaangażuje się na rzecz gminy i jej mieszkańców? "
Pozwolę sobie zadać w związku z tym pytanie: ile trzeba mieć w sobie arogancji, pyszałkowatości i przeświadczenia o "samofajności" żeby w ten sposób pisać na swój temat? Czy rzeczywiście Burmistrz uważa, że podejmując się takiej funkcji powinien publicznie sam sobie kadzić że pracuje na rzecz gminy, która go wybrała i za to płaci? Czyżby uważał, że jest jedyny i niezastąpiony na swoim stanowisku, a każdy inny będzie pracował mniej, gorzej i bez zaangażowania?
Panie Burmistrzu - wyborcy zadecydują sami, ale jestem przekonany, że ocenią Pana właściwie. Musi się Pan poddać rozliczeniu nie z tego, czego Pan nie zdążył czy nie mógł zrobić, ale z tego, co zrobił Pan źle, co Pan zaniedbał, co Pan, mówiąc kolokwialnie - schrzanił. Jak Pan sam był łaskaw stwierdzić podczas czatu - ludzką rzeczą jest popełniać błędy, a nie popełnia ich tylko ten, co nic nie robi. Błędy Panu można wybaczyć. Ale arogancji, odwracania się plecami, zwyczajne kłamstwa, pogarda okazywana ludziom przychodzącym z różnymi problemami, z których większość nawet nie doczekała się "audiencji", niedotrzymywanie obietnic i umów - to przewinienia niewybaczalne.
Żenujące jest to, że nawet nie ma Pan odwagi wskazać autora (lub ugrupowania które to firmuje) mającej Pana bronić ulotki i plakatu z dużymi napisami NIE.
Być może Pan nie wie, ale anonimy to zwykłe śmieci, które każe Pan rozprowadzać po ulicach swojej gminy. Gratuluję po raz kolejny cywilnej odwagi, którą ma Pan rozwiniętą w stopniu wprost proporcjonalnym do cynizmu i arogancji.

Autor:  ibuprom132 [ 23.1.2013 22:07 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Ktoś w Trzebini i okolicach pięknie pozdzierał broszury o referendum(pewnie przypadek:)))W Wodnej to nawet z klapsydrą zerwali.W zamian za to mamy po dwie broszurki w skrzynkach żeby nie uczestniczyć w referendum.To jakaś paranoja!!!Ale komuś zależy na stołku-szok!!!I tak jak nie teraz to wyleci (z wiekszym hukiem)za dwa lata.

Autor:  Gość [ 23.1.2013 22:10 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Ale to jest pytanie do Burmistrza czy do użytkowników tego forum? Np do mnie?

Drugie pytanie bo zauważam, że piszecie iż to burmistrz jest odpowiedzialny za te ulotki (ja je nazywam 3xNIE), powęszyłem trochę i niestety nie umiem znaleźć potwierdzenia. Doinformujcie mnie, tak abym miał 100% pewności jak Wy, że to jego anonimowa robota.

Dzięki

Autor:  Przemyk [ 23.1.2013 22:26 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

No.. w Przełomie dziś ofensywa.... o francuskim inwestorze informacji brak... Takie życie.. czwarta władza.. szkoda..

Autor:  yosujiro [ 23.1.2013 22:32 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Jakim francuskim inwestorze? Do tej pory burmistrz mówił tylko o Niemcach i Holendrach, a Przełom za nim podawał te informacje.

Autor:  Kamil_ [ 23.1.2013 22:34 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Piotrek Tarczyński napisał(a):
Nieśmiało przypominam, że temat wątku brzmi: "Referendum w Trzebini". Prywatne pogaduchy proszę prowadzić na PW.


Ja śmielej przypominam, rozdawszy kilka ostrzeżeń.

Autor:  observator [ 23.1.2013 22:45 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Drogi Bulwersie, jeśli to nie burmistrz, to kto wyłożył altruistycznie pieniążki na te broszurki? Nie zastanawia cię, co to za anonimowy przeciwnik referendum? może sołtys Barnas z Bolecina ujawnilby, od kogo dostał broszure antyreferendum do powieszenia w urzędowej gablocie wsiowej.
A czy nie porażają rownież fakty podane przez dzisiejszy Przelom, dwie karty drogowe - jedna ewidentnie sfałszowana i potwierdzony brak obecności Burmistrza w Warszawie w miejscu, w którym twierdził, ze był, i brak odpowiedzi z jego strony(trudno wymyślić alibi?). Oraz zatankowanie 90 litrów do baku mieszczącego 60 litrów.
Kolejny przykład klamstwa powyżej w linku, zaprzecza ze na czacie mówił to co mówił.
Kolejne udowodnione na piśmie kłamstwo to sprawa posady pani Kubanskiej.
Dalej zgadzasz sie, zeby jeszcze dwa lata postępował w ten sposob?
A jakbyś Przemyku był inwestorem, to czy obecne podejście burmistrza do prawa i jego prawdomownosc zachecilyby cię czy zniechęciły do inwestowania na takim terenie? Czy nie pomyslalbys, ze to teren o dużym ryzyku ze względu na burmistrza, który nie dotrzymuje obietnic? W każdej chwili może taki zmienić strategie i bedą straty. Powie np, ze ustalał coś z Ministrem Skarbu, a tymczasem w ogóle sie z nim nie spotkał. Gdybyś rozważał teren alternatywny, w którym takie sprawy sie nie toczą, a burmistrz pilnuje procedur i podejmuje jawne decyzje to który teren byś wybrał? Tylko szczerze.

Autor:  Gość [ 23.1.2013 22:52 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

observator, ale to tylko domysły, ja chciałbym konkrety bo hucpa mnie już nudzi, wolę o trotylu poczytać "u macierewicza".

No więc? Jak to jest z tą pewnością, że to burmistrza robota? :)

Autor:  Przemyk [ 23.1.2013 23:11 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

przepraszam.. holenderskim.. idę spać. Dobrej nocy życzę wszystkim.

Autor:  Mikołaj Rey [ 23.1.2013 23:37 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

OK, więc załóżmy że kilku altruistycznie nastawionych fanów p. Szczurka za własne pieniądze wyprodukowało plakaty i z własnej i nieprzymuszonej woli, kierując się wyłącznie miłością do Burmistrza rozwieszają je gdzie się da. Na wszelki wypadek boją się podpisać, a Burmistrz też o nich nie wie, no bo przecież prawdziwa cnota jest bezimienna :P
Bulwers, skąd u Ciebie takie zamiłowanie do jidisz? Póki co, to wzmiankowana "hucpa" bardziej pasuje do poczynań p. Szczurka. To już nie są domysły, tylko fakty.
Szkoda tylko, że zarówno Ty, jak i inni przeciwnicy referendum stosują jedynie dobrze wypróbowaną taktykę, że jeśli fakty świadczą przeciw naszej teorii, to tym gorzej dla faktów.
Tak przy okazji - o poczynaniach ks. Proboszcza z Lgoty, który zachęcał do bojkotu referendum z ambony i odczytał niezwykle rozumną uchwałę rady sołeckiej z Lgoty napisaną pod dyktando p. Ścigaja, wie już Kuria Metropolitalna i niebawem proboszcz zamelduje się na dywaniku u szefa.
Rozumiem, że są tacy, co widzą potrzebę pomagania Burmistrzowi, ale niech przynajmniej robią to inteligentnie i nie wyrządzają mu jedynie "niedzwiedziej przysługi" :)

Autor:  Gość [ 23.1.2013 23:52 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Ale Mikołaju, Ty nie jesteś bez winy, sam stosujesz jedynie wypróbowane techniki.

Widzę, że nie ma pewności, że to burmistrz zlecił ulotki, tak więc potwierdziłeś wyżej, że dopuściłeś się hucpy, kłamstwa, pomówienia na publicznym forum, niestety znów na szkodę Burmistrza Trzebini.

Czy nie uważasz, że takie chwyty to zwykłe chamstwo w delikatnym tego słowa znaczeniu?

PS: Ja nic nie stosuję, odróżniam jedynie ziarno od plew, fakty od mitów.

Autor:  Mikołaj Rey [ 24.1.2013 0:14 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Nigdzie nie napisałem że to burmistrz zlecił ulotki, jeśli uważnie czytasz moje posty. Twierdzę tylko że ktoś to robi dla niego, co po pierwsze jest oczywiste, a po drugie mnie nie dziwi. Nie mogę jedynie zrozumieć formy i sposobu działania, a nie faktu samej akcji, do której Burmistrz ma prawo (Choć uważam, że nie powinien zachęcać do bojkotu, lecz do głosowania za jego pozostawieniem na stanowisku). Odnośnie kłamstw i pomówień, jakie mi zarzucasz, to daruj sobie, przeciwnej stronie raczej nikt nie sprosta, a ja się nie poczuwam nawet do prób w tym zakresie. Odnośnie chwytów też nie rozumiem, ale może jest już późno i wolno myślę.
Wiem jedno - ulotki i plakaty inicjatorów referendum są podpisane i nikt nie ukrywa się z ich autorstwem, co najwyżej możesz się nie zgadzać z ich treścią. Mam też faktury za ich druk. Plakaty "3 x NIE" są anonimowe i w dodatku zawierają kłamliwą treść "to nie jest referendum". A niby co? Wybory sołtysa Wąchocka ?
Ja też odróżniam ziarno od plew, tylko widocznie inaczej je definiujemy,

Autor:  Gość [ 24.1.2013 0:30 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Zaprzeczasz własnym słowom Mikołaju mimo iż już kilka razy wskazałeś, że to sam burmistrz m.in zlecił rozprowadzenie tych ulotek, wie kto to robił itd.
Dałeś też kilka razy do zrozumienia, że jest to jego dzieło. Poczytaj siebie wcześniej.

Czy to nie jest zwykłe kłamstwo, któremu tak usilnie zaprzeczasz? Przecież można Cię poczytać wyżej.
Skoro nie masz pewności, to może warto się ugryźć w język?

Może to ja je zaprojektowałem, zleciłem do druku a następnie opłaciłem kilku młodych ludzi aby rozrzucili po gminie? Skąd wiesz, że nie? Nie wiesz... Tak samo jak nie masz pewności, że to on zrobił, zlecił lub wie czyja to robota.

No widzisz. Ty odróżniasz te ziarna od plew na swój, ukierunkowany sposób aby osiągnąć z tego zadowalające korzyści, ja zaś odróżniam je na swój sposób. Z tą różnicą, że bez żadnych korzyści. a szkoda bo mógłbym mieć za to wpływy i korzyści :D

A teraz kolejne pytanie na temat referendum.

- Jak długo będzie trzeba czekać na oficjalne wyniki?

Strona 53 z 61 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/