www.forum.przelom.pl
https://beta.przelom.pl/forum/

Referendum w Trzebini
https://beta.przelom.pl/forum/viewtopic.php?f=35&t=5491
Strona 49 z 61

Autor:  Mikołaj Rey [ 21.1.2013 21:30 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Bulwers, nie rozumiem o co taki bulwers :D
Wyobraź sobie że szanuję innych, łącznie z Tobą. Mogę co najwyżej nie podzielać a w skrajnych wypadkach - nie szanować - czyichś poglądów czy poczynań. Ale to zupełni dwie różne rzeczy. Warto to rozróżniać ;)
A słów się głupio nie czepiaj, bo kto mieczem wojuje... itd
A gołoledź pewnie i tak nie będzie mieć wpływu...

Autor:  asusrp6 [ 21.1.2013 21:31 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Następna sensacja: jestem znany :) to też od wróża czy wróżki?

Autor:  Mikołaj Rey [ 21.1.2013 21:34 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Tymczasem zapraszam na stronę Referendum na Fecebooku oraz na związane z tym wydarzenie:
https://www.facebook.com/pages/Referend ... 158?ref=hl
https://www.facebook.com/events/228048177330766/

Autor:  Gość [ 21.1.2013 21:37 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Mikołaj Rey napisał(a):
(...)
Wyobraź sobie że szanuję innych, łącznie z Tobą.(...)
A słów się głupio nie czepiaj, bo kto mieczem wojuje... itd
(...)



A zastanowiłeś się, że te lemingi, POplecznicy czy POkemony mogą kogoś obrazić? :)
Mnie to nie rusza, ale innych pewnie ruszy.


Tak asus/MrTrzebinia - jesteś znany.

Nie znam wróżek, widocznie dla Ciebie śmiesznie to przekazałem.
Rozumiem również, że to dobra broń dla Ciebie :)

Cytuj:
Bulwers, nie rozumiem o co taki bulwers


+1

Uwielbiam ten tekst :D

Autor:  asusrp6 [ 21.1.2013 21:44 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Klawiatura nie przyjmuje, tego co chciałbym Ci napisać cóż ..
Tymczasem to tyle co mam do napisania do Ciebie, Bye Bye :x

Autor:  yosujiro [ 21.1.2013 21:48 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Widzę Bulwers, że jednak nie wytrzymałeś i się udzielasz w tym wątku? :D

Tak sobie to wszystko czytam i widzę, że nic nie wyniknie z tej rozmowy- pro-referendalni mają swoje argumenty i się ich trzymają, przeciwnicy to samo i wymiana zdań tutaj powoli zamienia się w niekończącą się opowieść :D

Autor:  Mikołaj Rey [ 21.1.2013 21:50 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

[quote="
PS: Patrzcie jak teraz wpadnie cała chmara obrońców Reya i zacznie mi jechać :)
Jeden już powyżej przybył :D[/quote]

Kolego, daruj sobie. Nie potrzebuję ani obrońców, ani oskarżycieli. Z przyczyn sobie znanych Ty i inni przeciwnicy referendum kanalizujecie na mnie swoje żale. Jeśli umiecie czytać ze zrozumieniem, ja jestem Pełnomocnikiem tego komitetu, a nie jego szefem czy animatorem. Pełnomocnik to taki ktoś, kto ma prawo w imieniu jakieś grupy podpisywać kwity, zabierać głos, reprezentować. I właśnie to jest ważne - od trzech miesięcy reprezentuję pod 10% elektoratu tej gminy, a nie 5 osób. To samo się tyczy podziałów politycznych - gdyby, jak twierdzi Bulwers, referendum popierali głównie zwolennicy PiS, to partia była by w Trzebini potęgą. Jest jednak dokładnie inaczej, PiS jest w Trzebini prawie niezauważalny, co nie oznacza że nie ma grona zwolenników. Poparcie lub nie dla PO też nie ma większego znaczenia - sam Burmistrz Szczurek przyznał w czacie, że PO ma tu tyle zwolenników, co i przeciwników i podobnie jest w całym kraju, więc nie ma sensu o tym dyskutować. W tej kwestii się z nim zgadzam.
Przykro mi, jeśli ktoś się obraża z powodów politycznych niechęci, ale akurat brak czci dla danego ugrupowania politycznego nie jest przestępstwem, nie jest też tożsame z obrażaniem czyichś uczuć religijnych, a obrażanie się o to jest z lekka niepoważne.
Ja staram się być neutralny, choć sympatyzuję z PiS i nie przepadam za PO, ale to naprawdę mój prywatny problem. Akurat moja ocena kadencji Burmistrza nie ma nic wspólnego z faktem że wystawiło go PO, choć w świetle ostatnich dokonań naszych władz szczególnie mnie to nie dziwi.
Proponuję jednak olać wielką politykę, bo nic dobrego z tego nie wyniknie :D

Autor:  Gość [ 21.1.2013 21:51 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Tak, jestem mięczak yosujiro, nie wytrzymałem ;(

Ale to chyba ze szczęścia, że niebawem forum wróci do "normalności", bez tych zadym "Szczurkowo-Inicjatorowych" i będzie jak dawniej.

Nie no, już się nie udzielam, koniec :D

Do zoba po referendum :D

Autor:  witek [ 21.1.2013 22:12 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Tak się zastanawiam czy ja mieszkam w Trzebini która jest miastem w 'demokratycznej' RP czy też w Trzebini która jest enklawą Republiki Białoruś.
Osoby które reprezentują burmistrza psychicznie już nie wytrzymują i oskarżają ludzi o to że mają czelność mieć swoje zdanie a nie ich. Najciekawsze jest to że po referendum ( wygranym ) zamierzają się zabrać za ludzi związanych z referendum ( ciekawe jak ) gdyż zostały naruszone bardzo istotne interesy "pewnych ludzi".

Autor:  Mikołaj Rey [ 21.1.2013 22:21 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Cóż, wiem z paru źródeł "zbliżonych do Burmistrza" że ten obmyśla skuteczną i dotkliwą zemstę na swoich przeciwnikach w razie fiaska referendum. Liczę się z tym i mam świadomość, że nasze polskie piekło dostarczy jeszcze niejednej atrakcji. Wierzę, że akcja się powiedzie, ale zupełnie poważnie biorę pod uwagę każdy scenariusz. Ale taką mamy demokrację, na jaką sami sobie zasługujemy. Jak próbujemy pokazać, że zasługujemy na coś lepszego - zawsze się znajdą spece od "równania w dół"...
Swoją drogą zastanawia mnie pojęcie "normalności Forum" w ujęciu Bulwersa - po raz pierwszy chyba w historii tego forum jeden wątek ciągnie się od ponad 4 miesięcy, zawiera prawie 50 stron i przeszło 700 postów, a więc - coś się dzieje. Rozumiem, że normalne są wątki gdzie w odstępie kilku miesięcy ludzie piszą 3 - 5 postów, a sprawa dotyczy miałkich spraw powszednich.

Autor:  Kryha [ 21.1.2013 22:39 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Tak sobie poczytałam, powspominałam... Fajnie kiedyś było na gliniaku w Bolęcinie. Można było popływać, opalać się, piwko wypić, kiełbaskę zjeść i lody dziecku kupić. Potem teren prywatny i końskie kupy. A jeszcze wspominam te lekcje jazdy konnej w "Szarży": 50 zł - czyszczenie konia (jakiegoś biznesmena z Krakowa, który słono płacił za utrzymanie konika w Bolęcinie), 45 zł - jazda na kucu pod stajnią (bo niby trza się na nim utrzymać), 45 zł - jazda na koniu na lonży (koń umęczony uczniami ma cię w d...pie i woli żreć trawę na boku)
Temu panu podziękowałam :)

-- 21.1.2013 23:40 --

Zapomniałam dodać, że bez rachunku :)

-- 21.1.2013 23:41 --

Zapomniałam dodać, że teraz im ciężko bez wsparcia burmistrza :(

Autor:  Gość [ 21.1.2013 22:46 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Wyjaśnię bo chyba powinienem.

Chodzi o mniejszą ilość obrzucających się błotem.
Już nie napiszę, że wcześniej się tutaj bardziej szanowaliśmy bo zaraz wpadnie taki i powie, że uprawiam politykę miłości bo argumentów mi brakło a Ty go poprzesz :)

W tym temacie strony nie szanują swoich argumentów (ani ja ani Ty). Takie klepanie byle klepać.
Żadna ze stron też nie przekona drugiej strony do swoich racji.

Ty masz w tym swój interes, ja nie mam żadnego. Udzielam się bo niektóre słowa po prostu wymagają głośnego sprzeciwu.

Teraz powyżej mój sąsiad witek zarzuca, że ja nie szanuję czyjegoś zdania i porównuję do Białorusi, ale nie zauważa, że przeciwnik też nie szanuje mojego zdania.


Nie ma sensu porównywać aktywności tego tematu do innych tematów ponieważ ten temat to jedna, wielka zadyma, która pewnie nie jednemu napsuła nerwów.

Ja staram się być na maxa neutralny mimo wszystko, zapewne tego nie widać, ale też zarzucono mi, że nie czytam ze zrozumieniem, ależ czytam i wiem, że nie jesteś ani szefem ani animatorem a pełnomocnikiem. Nie uważasz, że właśnie dlatego spada na Ciebie ten grad?

Wiesz, gdyby inicjatorami nie byli ludzie "pokrzywdzeni" przez burmistrza to i sam bym na to inaczej patrzył i próbował zrozumieć "czemu" - niestety, wrażenie jest jakie jest i nie zmienicie tego.

Znowu się udzieliłem, ale to się nie liczy.

Autor:  Mikołaj Rey [ 21.1.2013 22:53 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Myślę, że z wzajemnością, Kryha. Jazda konna na szczęście nie jest sportem dla wszystkich, ciebie jak widać dotyczy selekcja naturalna. Poza tym masz nieaktualne dane, teraz niestety ceny są wyższe, wiesz, wszystko drożeje. Inna sprawa że wcale nie jest tu drogo, może po prostu Ciebie nie stać? A z tym wsparciem to skąd niby taki pomysł? Masz jakieś konkretne dane w tej sprawie, czy może o czymś nie wiem? Podziel się proszę znanymi Ci rewelacjami :pada:

Autor:  Przemyk [ 21.1.2013 23:00 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

"Cóż, wiem z paru źródeł "zbliżonych do Burmistrza" że ten obmyśla skuteczną i dotkliwą zemstę na swoich przeciwnikach w razie fiaska referendum"
Proszę Pana, to jest właśnie manipulacja..... Nie domówienia, wpływanie na emocje, sprawienie poczucia zagrożenia, jest to typowy przykład zastosowania komunikacji do wykorzystania własnych celów, wywarcia na czytelniku określonego stanu.
Kurcze, nie chcę by Pan odebrał to, jako czepianie się, po prostu stwierdzam fakt.

Autor:  Mikołaj Rey [ 21.1.2013 23:04 ]
Temat postu:  Re: Referendum w Trzebini

Nie ma problemu Bulwers. Wbrew pozorom, rozumiem i cenię Twoje zdanie. Mam też nadzieję, że Ty rozumiesz, że z racji funkcji jaka mi przypadła nie reprezentuję samego siebie, tylko trochę więcej ludzi. Sądzę, że ta sprawa to - cokolwiek by nie mówić - ważna lekcja dla wszystkich. Myślę, że każdy z obecnych znalazł się w tej sytuacji po raz pierwszy w życiu i nie wie, jak się w tym odnaleźć, stąd przepychanki, agresja itd. Dlatego takie komentarze jak powyższe użytkownika Kryha są zbyteczne, bo obliczone wyłącznie na upierdliwe gryzienie po łydkach, dla samego gryzienia. Nie wiem, co wzmiankowany(a) chce uzyskać podając nieaktualny cennik Klubu, wrażenia z odnalezienia końskiej kupy czy nie otrzymanie paragonu :) Być może wystarczyło chwilę poczekać.
Związek przyczynowo - skutkowy z tematem wątku jest dla mnie równie pokrętny, co bezsensowny. Ale najwyraźniej intencją niektórych jest, jak to słusznie zauważyłeś, kłapać byle kłapać. Zachęcam, Kryha et consortes, możesz jeszcze dosrać Reyowi, ostatecznie co za problem pluć na kogoś zza zasłonki pseudonimu. Ja mam inną propozycję: przyjdź, powiedz "dzień dobry" i porozmawiaj spokojnie i rzeczowo. Śmiem twierdzić, że z odwagą będzie wóaczas gorzej...

-- 22.1.2013 0:05 --

Przemyk, to nie jest manipulacja, tylko cytat z wypowiedzi kilku radnych szanownej Rady Miasta Trzebinia, którzy rozmawiali ze mną po przerwanej sesji 14 stycznia.

Strona 49 z 61 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/