Chrzanów
Przebudowa Rynku w Chrzanowie. Tylko dwie oferty i za wyższą cenę
Zgłosiły się dwie firmy:
1 mln 52 tys. zł zaoferowała spółka Gardenbud z Krakowa.
1 mln 398 tys. zł chce PARK-M Poland ze Starego Sącza (ta sama, która rewitalizuje park w Kościelcu).
Teraz czekamy na decyzję: albo gmina dołoży co najmniej 100 tys. zł, albo unieważni przetarg i ogłosi kolejny.
Burmistrz Robert Maciaszek reklamuje tę inwestycję pod hasłem „Koniec betonozy na chrzanowskim Rynku!". W grę wchodzą m.in. zieleńce z nawadnianiem i drenażem oraz oświetleniem. Ponadto więcej drzew, ławek i stolików, stojaki na rowery, tablica multimedialna, plansze historyczne. Oczywiście, zakres prac obejmuje remont i wymianę zniszczonych elementów.
Ludzie:
Robert Maciaszek
Były menadżer, były poseł RP, burmistrz gminy Chrzanów
Komentarze
12 komentarzy
Poważny miało być... Doroślibyście tą edycje posta bo tu jest lekka przesada, najnowsze technologie ratowanie świata a portal wygląda jak z średniowiecza:) Jak "TVN" wam mało daje to może zrobicie zbiórkę w internecie:)
Nikt nie mówił że Burmistrz będzie poważy gospodarny i rozważnie podejmował decyzje. Bo nie taka jego rola... "Szwagier" już pewnie wykopuje brzozę:)
Milion złotych za coś, co niewiele zmienia. Czy to nie jest przypadkiem niegospodarność panie maciaszek?
Brak słów. Kolejne igrzyska! Parki, skateparki, teraz rynek, "fasadowy burmistrz" działa :))) A może obwodnica, miejsca pracy? Ale po co, igrzyska ważniejsze dla czerwono-różowego Chrzanowa :(
przestańcie już kombinować z tym rynkiem, naprawić to co jest a drzewa zawsze można dosadzić i ławeczki też kupić i postawić
zielone szubienice.. w powoju.., wiciokrzewach.., będą się pięknie prezentować.. mam to na ogrodzeniu przed domem.. znaczy się bez szubienicy.... jeszcze..
Zieleń na rynku musi być
W dalszym ciągu betonozę proponują, i niech Szanowny Pan Burmistrz nie twierdzi, że od betonozy odstępuje. Dokładnie wybrukowany teren cieszy jego oko. W projektach trudno doszukać się miejsc zacienionych. Nasadzone drzewa uschną, ewentualnie dadzą odrobinę cienia, z którego raczej nie skorzystam, bo taka już będę leciwa.
Zamiast sadzenia drzew powinien wybudować sukiennice. Też jest cień, a może jakiś turysta się przypląta.
A czy ten typek pytał mieszkańców jakiego rynku chcą? Czy sam autorytarnie uznał ze rynek to nie park? Zapewne to drugie...
Zobacz ile szerokości jest jeszcze do budynków.
Na wizualizacji nie widać ogródków piwnych. Czy to oznacza ich likwidację po remoncie?