Nie masz konta? Zarejestruj się

Blogi

OPINIA. Ekologiczne dreptanie w miejscu

27.11.2020 16:00 | 9 komentarzy | 7 632 odsłon | Grażyna Kaim
Kolejny sezon na kopciuchy rozkręca się. Ostatnio Chrzanów pochwalił się rankingiem Ministerstwa Klimatu i Środowiska, z którego wynika, że jest miastem, gdzie najbardziej poprawiła się jakość powietrza w ciągu dwóch ostatnich lat. Zbiegło się to akurat z sytuacją, gdy czujniki badające jakość powietrza pokazywały w Chrzanowie przekroczenia norm o 400 procent i więcej. Aż boję się myśleć, czym oddychaliśmy wcześniej...
9
OPINIA. Ekologiczne dreptanie w miejscu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Od kilku lat lokalne samorządy proponują mieszkańcom dopłaty do wymiany starego pieca centralnego ogrzewania. Rozmawiałam niedawno z mieszkańcem Libiąża, który zgłosił się po taką dotację. Może liczyć na 5 tys. zł, przy czym cała operacja wymiany kotła będzie go kosztować około 12 tys. zł. Sporo zostaje więc do dopłacenia z własnej kieszeni i nie każdego na to stać. Proces ten postępuje więc bardzo ślamazarnie.

Poza tym, wydaje się, że ludzie są ciągle niedoinformowani, jeśli chodzi o warunki, jakie należy spełnić, by dostać dopłatę. Czy konieczny jest audyt czy nie; czy najpierw wymiana, potem kasa od gminy czy na odwrót; jaki to ma być piec? Ja wiem, że jak komuś na czymś zależy, to w jego interesie jest zdobycie potrzebnych informacji. Problem w tym, że tak naprawdę to nie jest tylko w ich interesie, ale naszym wspólnym.

To tyle o marchewce, słabo moim zdaniem rozpropagowanej. Ale mamy i kij, czyli kontrole. Bez tego też się nie obejdzie, bo niektórzy patrzą raczej na portfel, niż na zdrowie.

Już wiosną 2019 roku burmistrzowie Chrzanowa, Trzebini i Libiąża zapowiadali regularne ekopatrole prowadzone przez ludzi i drony, które będą kontrolować, czy nie spalamy w piecach śmieci i innego dziadostwa. Projekt długo nie mógł "odpalić". Teraz słyszymy, że będzie kilka kontrolnych lotów dronów nad każdą z tych trzech gmin. Czy to wystarczy? Zobaczymy.

I na koniec przykład, jak można myśleć o ekologii na poważnie. Ostrów Wielkopolski, nie takie znowuż wielkie miasto (70 tys. mieszkańców). Powstała tam pierwsza w Polsce miejska sieć zielonej energii, a jej ważnym elementem jest dostarczenie mieszkańcom pakietu zarówno ciepła, jak i energii elektrycznej. Ma być taniej i zdrowiej. Nie jest to jeszcze na wielką skalę, ale pokazuje, że pani prezydent miasta nie jest obce myślenie ekologiczne.

Oczywiście Ostrów Wielkopolski jest absolutnym pionierem w tej dziedzinie nie tylko w Polsce, ale i Europie, ale warto patrzeć na najlepszych.

Grażyna Kaim