Nie masz konta? Zarejestruj się

Libiąż

Na dworcu w Libiążu, jak w filmie Barei. Przejście dla niepełnosprawnych jest. Tyle że... zamknięte

27.03.2023 12:20 | 18 komentarzy | 4 631 odsłony | Grażyna Kaim
Kolej nie widzi problemu w zamykaniu na kłódkę przejścia na peron dla pasażerów poruszających się na wózkach inwalidzkich. Według PKP przejście na stacji w Libiążu jest dostępne. Tyle że... jest zamknięte.
18
Na dworcu w Libiążu, jak w filmie Barei. Przejście dla niepełnosprawnych jest. Tyle że... zamknięte
Przejście na peron na stacji kolejowej w Libiążu dedykowane osobom o ograniczonej sprawności ruchowej
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Na problem zwrócił uwagę radny powiatowy Andrzej Olszowski, składając w tej sprawie interpelację do starosty (pisaliśmy o tym w tekście "Niepełnosprawni muszą planować podróż pociągiem z dużym wyprzedzeniem. Czy to nie wykluczenie?")

Starosta zwrócił się więc do kolei z prośbą o wskazanie - jak sugerował radny - "możliwości rozwiązania technicznego, które umożliwi pasażerom bezkolizyjne i samodzielne dotarcie do peronu pasażerskiego".

PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Zakład Linii Kolejowych w Krakowie staroście odpowiedział. Właściwie to tylko potwierdził to, co wiadomo: że na stacji Libiąż, dojście do peronów dla osób o ograniczonej sprawności ruchowej jest zapewnione i "prowadzi przez zamykane przejście w poziomie szyn przez które możliwe jest przejście z asystą pracownika kolei".

W następnych akapitach odpowiedzi znajduje się tłumaczenie, jak z tego rozwiązania skorzystać. Można je streścić następująco.

Po pierwsze, można sobie potrzebne informacje przed podróżą "wygooglować", znaleźć odpowiedni numer telefonu, potem zadzwonić (co najmniej 48 godzin przed planowaną podróżą), umówić się i w asyście pracownika kolei dotrzeć na pożądany peron.

Można też bez googlowania podjechać na dworzec w Libiążu, odpisać numer z zamkniętej na kłódkę bramki albo od razu zadzwonić stamtąd i reszta jak w rozwiązaniu wcześniejszym.

Jest i trzeci sposób. Można pojechać np. autobusem lub taksówką do Trzebini i stamtąd bezkolizyjnie i samodzielnie dostać się na peron, z którego odjeżdża pociąg do Krakowa czy Oświęcimia.
Wszystkie te podpowiedzi nie mają jednak nic wspólnego z "bezkolizyjnym i samodzielnym" dotarciem na peron w Libiążu, o co chodziło w składanej przez radnego interpelacji.

KOMENTARZ
Nie wiadomo, śmiać się czy płakać, czytając taką odpowiedź. Starosta poprosił przecież o wskazanie możliwości rozwiązania technicznego, które umożliwi samodzielne dotarcie do peronu pasażerskiego. Jeśli więc kolej chciała przekazać w odpowiedzi, to co przekazała, powinna uczciwie napisać, że takiego rozwiązania technicznego nie wskaże, bo zwyczajnie go nie widzi / nie ma go / nie zamierza nic zmieniać. Może byłoby trochę arogancko, ale za to uczciwie. A tak, to nadal jest arogancko, tyle że z domieszką demagogii i cynizmu.

***

  • Numer telefonu (podany w odpowiedzi na interpelację radnego powiatowego), pod który należy zadzwonić, żeby umówić się na otwarcie bramki i asystę pracownika kolei: tel. 123 933 663