Nie masz konta? Zarejestruj się

Zagórze

Zagórzanka chce przerwać złą passę w meczach z Polonią

07.10.2022 20:00 | 0 komentarzy | 3 213 odsłony | Michał Koryczan

Po remisie z prowadzącą w tabeli chrzanowskiej A-klasy Błyskawicą Myślachowice, drużyna Zagórzanki Zagórze zmierzy się na wyjeździe z wiceliderem - Polonią Luszowice. Przed meczem z trenerem Zagórzanki Jakubem Kiklą rozmawia Michał Koryczan.

0
Zagórzanka chce przerwać złą passę w meczach z Polonią
Jakub Kikla
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
Michał Koryczan: Zagórzanka Zagórze jako pierwsza drużyna w tym sezonie urwała punkty Błyskawicy Myślachowice, czyli liderowi chrzanowskiej A-klasy.
Jakub Kikla: - Do Myślachowic jechaliśmy bez siedmiu podstawowych zawodników, co już na wstępie zmniejszało nasze szanse na pozytywny rezultat. W głowie mieliśmy wygrany mecz u siebie z Błyskawicą z tamtego sezonu. Wówczas też wystąpiliśmy w osłabionym składzie. Pierwsza połowa może nie była tak udana w naszym wykonaniu, ale po zmianie stron wprowadziliśmy parę zmian, dostosowując się do tego, co zobaczyłem przed przerwą. Poczuliśmy krew i rywale mieli problem. Ogólnie jestem zadowolony z remisu.

Przed startem rozgrywek Zagórzanka była wymieniana wśród kandydatów do awansu. Za nami jedna trzecia sezonu, a do lidera tracicie już 10 punktów.
- Jesteśmy rozczarowani początkiem sezonu. Kadrę mamy mocną, choć dotychczasowe wyniki, zwłaszcza w pierwszych meczach, może o tym nie świadczą. Dysponujemy szerokim składem i nawet jak wypadnie kilka osób, to ma je kto zastąpić. Jest spora rywalizacja o meczową osiemnastkę. Niestety, spotkania układały się nie po naszej myśli. Choćby z Alwernią i Brodłami powinniśmy zdobyć komplet punktów.

Wierzysz w to, że jesteście jeszcze w stanie włączyć się do walki o awans?
- Różnice punktowe są faktycznie duże, ale będziemy chcieli do końca walczyć o mistrzostwo. Dopóki piłka w grze. Mamy ku temu argumenty, bo mam w kadrze po dwóch zawodników na jedną pozycję. Z każdym jesteśmy w stanie wygrywać.

Po meczu z liderem, teraz zmierzycie się na terenie wicelidera, czyli Polonii Luszowice.
- Z Luszowicami zawsze nam się ciężko gra. O ile w tamtym sezonie potrafiliśmy jako jedni z nielicznych pokonać Myślachowice, to z Polonią przegraliśmy na wyjeździe 1-7, a u siebie 0-2, mimo wyrównanego meczu. Liczymy, że uda nam się przerwać tę złą passę.


Czytaj również

Piłkarski weekend. Oto terminarz sobotnich i niedzielnych meczów

Przebudowa mostu na Wiśle w Jankowicach coraz bliżej

Dziki zryły boisko piłkarskie w Trzebini

Przejazd pod wiaduktem kolejowym w Chrzanowie został otwarty

Kto strzelił najwięcej goli w chrzanowskiej A-klasie piłkarskiej

ZKKM Chrzanów apeluje do premiera Mateusza Morawieckiego o wsparcie