Balin
Ktoś truje psy. „Wytropimy tego gnoja”
- Prosząca o anonimowość pani mieszkająca w okolicy ulicy Pasterskiej poinformowała mnie, że w ubiegłym roku na Wielkanoc otruto jej jednego psa. W ostatnich tygodniach walczyła o życie drugiego psa. Także został otruty. Na dowód przesłała mi pismo od weterynarza. Wynika z niego, jak to zwierzę cierpiało - opowiada sołtys Michał Kłyk.
Wyraża współczucie dla mieszkanki. Sam także ma zwierzęta.
- To co zrobiono, to jest straszne. Ten człowiek zasługuje na najwyższy wymiar kary, czyli trzy lata pozbawienia wolności. Proszę was, byście wskazali, który tak traktuje zwierzęta. Napiszcie, zadzwońcie, przekażemy te informacje do dzielnicowego i wytropimy tego gnoja, by spotkała go kara za to, co zrobił zwierzętom - mówił na wideo udostępnionym w sieci w środę na grupie Balin na Fb.
Ogłosił, że osoba, która wskaże truciciela, dysponując twardymi dowodami, dostanie 500 złotych nagrody.
Komentarze
2 komentarzy
Dobrze Sołtys wspieraj mieszkańców w potrzebie. A gnoja trzeba dorwać, ukarać i upublicznić twarz.
500 zł nagrody XD