Nie masz konta? Zarejestruj się

Libiąż

"Przełom" poleca. Kleszcz i Krzak w stylu retro. Warto posłuchać

28.11.2021 16:00 | 0 komentarzy | 4 792 odsłony | Łukasz Dulowski
W historii muzyki są zespoły powstające w zamyśle ich twórców jako projekty, które w założeniu mają funkcjonować dopóki jest na nie popyt lub po prostu nie wyczerpie się formuła takiego czy innego grania.
0
"Przełom" poleca. Kleszcz i Krzak w stylu retro. Warto posłuchać
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
I do tego rodzaju zjawisk trzeba chyba zaliczyć, skądinąd ciekawą, grupę incarNations. Została założona w 2005 r. przez wokalistkę Maję Kleszcz i gitarzystę Wojciecha Krzaka, współtworzących początkowo Kapelę ze Wsi Warszawa.
Projekt incarNations zaowocował trzema płytami: „Radio Retro (2010 r.), „Odeon" (2012 r.) i „Romantyczność" (2016 r.). Szczególnie interesujący był debiut z takimi kompozycjami, jak np. „Wielkie jest czekanie", „Zabrakło łez" czy „Mów do mnie jeszcze" z repertuaru Czesława Niemena. To muzyka o zabarwieniu folkowo-bluesowym, bardzo dobrze, stylowo zaaranżowana, momentami utrzymana w klimacie psychodelicznym i onirycznym.
Duet Kleszcz - Krzak wziął też na warsztat piosenkę dość „obciachową" w oryginalnym wykonaniu, czyli „Daj mi tę noc" zespołu Bolter Band. Zrobił z niej bardzo fajny, melancholijny utwór.