Chrzanów
Śmiertelny wypadek na Powstańców Styczniowych w Chrzanowie
AKTUALIZACJA
- O 15.10 otrzymaliśmy zgłoszenie, że motocyklista uderzył w drzewo i nie daje oznak życia - mówi Iwona Szelichiewicz z KPP w Chrzanowie.
Jadąc od strony Chrzanowa, motocykl znajdował się na jednym z ostrych zakrętów, między drzewami, niedaleko skrzyżowania z Astronautów i Jaworową.
Policjanci, pracujący pod nadzorem pani prokurator, nie pozwolili sfotografować motocykla, tłumacząc, że są zabezpieczane dowody.
Na razie tożsamość ofiary wypadku nie jest znana.
Komentarze
14 komentarzy
Megi, ubrania pewnie miał różne, z motocykla wiele nie zostało, rejestracja mogła być na mamez tatę, wujka, dziadka żeby zniżki były, ustalenie tożsamości w taki sposób żeby można to było podać oficjalnie nie jest takie proste. Aczkolwiek nie życzę Ci żebyś musiała kiedyś kogoś rozpoznawać po takim wypadku.
Ja wiem redaktorze Dulowski, jak doszło do tego wypadku (i każdego innego): Bóg tak chciał...Kondolencje dla bliskich.
Ale chyba wiadomo jak był ubrany ,marka motoru,rejestracja.... To chyba nic trudnego zaprzeczyć lub potwierdzić czy to ten chłopak z Libiąża... Chyba jest jasne na kogo jest zarejestrowany motor....
Megi, nie zawsze po wypadku da się zidentyfikować zwłoki odrazu... Skoro chłopak miał spotkanie z drzewem to chyba całkiem prawdopodobne, że nie jest to najprostsze.
Sądząc po wpisach na jego profilu facebokowym, to właśnie on poniósł śmierć.
I dalej nie wiadomo kto to? Czy to ten chlopaczek z Libiąża? Doba mija a oni dalej nie ustalili personaliów? No brawo policja!!!
To tam już jest Chrzanów? Do tablicy Libiąż jest 500 m. Żarki też 500, a Chrzanów z 1,5 może 2 km.???