Nie masz konta? Zarejestruj się

Powiat chrzanowski

W tym roku zaczęły atakować wyjątkowo wcześnie

24.03.2019 12:30 | 3 komentarze | 6 121 odsłon | Anna Jarguz

Pogoda zachęca do spacerów. Zanim wyjdziemy z domu, lepiej zabezpieczyć się przed kleszczami.

3
W tym roku zaczęły atakować wyjątkowo wcześnie
Najedzony kleszcz sam odczepia się od skóry
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Sama mam dwa psy, z którymi regularnie spaceruję. Już w lutym zauważyłam, że „złapały" kleszcza. Pomogły specjalne obroże.

Na rynku są dostępne także preparaty dla ludzi, odstraszające pajęczaki. Nie są jednak w 100 proc. skuteczne. Warto dodatkowo zadbać o nakrycie głowy, zakładać bluzki z długim rękawem i długie spodnie. Po powrocie trzeba dokładnie obejrzeć całe ciało i najlepiej umyć się pod prysznicem.

Jeśli zauważymy, że kleszcz zdążył wbić się w ciało, należy jak najszybciej go usunąć. Trzeba go uchwycić pęsetą jak najbliżej skóry i usunąć delikatnym, ale zdecydowanym ruchem równoległym do linii wkłucia.

Pod żadnym pozorem nie wolno smarować kleszcza masłem, kremem czy innym tłuszczem albo polewać spirytusem w nadziei, że zacznie się dusić i sam wyjdzie. Może bowiem zwymiotować, a wtedy ryzyko zakażenia wzrasta.

Od kleszcza, poza boreliozą, można się zarazić odkleszczowym zapaleniem mózgu, babeszjozą, bartonellozą. Nie każdy musi być jednak zarażony.