Libiąż
Libiąskie Szyjki w kilka miesięcy zmieniły się nie do poznania
Wcześniej, poza wodą, piaskiem i barem, na Szyjkach praktycznie nie było nic. W kilka miesięcy nowy dzierżawca stworzył ośrodek rekreacyjno-sportowy.
Teren od gminy wydzierżawiła spółka z Alwerni.
Jest już zadaszona wiata, namiot, kawiarnia, miejsce na grilla, plac do gry w minigolfa z 18 dołkami, sprzęt sportowy dla najmłodszych, w najbliższy weekend będą plac zabaw z dmuchanym zamkiem, zjeżdżalnia i suchym basenem.
- Wiążemy z tym ośrodkiem duże nadzieje. Czekamy na pogłębienia stawu, by jeszcze w tym roku zalać go wodą. Będzie tam można popływać na kajakach czy rowerkach. W planach, już na sobotę, mamy imprezy dla dzieci i zabawę taneczną - mówi Ryszard Jonkisz, współwłaściciel Megalo Catering.
Wstęp na teren ośrodka jest bezpłatny. Czynny jest codziennie od godz. 10.00.
- Jestem tu pierwszy raz od ubiegłego roku. Teren zmienił się nie do poznania. Przedtem, poza kilkoma ławeczkami, nie było tu nic. Teraz jest wszystko. Można z dziećmi przyjść, pobawić się - mówi Anna Lelito z Libiąża.
Komentarze
3 komentarzy
Tomek jesteś niepoważny - żeby nie powiedzieć że nieroztropny :D
Miało być SZYJKACH zamiast sztukach,przepraszam ....
Nie do poznania to byłoby gdyby nasi radni bezradni jakieś 8 lat temu wydzierżawili teren szyjek dla przedsiębiorcy , który niestety zamiast u nas na sztukach wybudował DINOzatorland w Zatorze!!!!!!!!!!!! Nie liczni pamiętają ,że to co jest teraz w Zatorze i przynosi gigantyczne zyski dla miasta miało kiedyś powstać właśnie na sztukach w Libiążu !!!!!!!! Ale co wtedy powiedzieli nasi radni bezradni gdy przedsiębiorca chciał pod dzierżawę wziąć. szyjki ??????!!!!!!! Powiedzieli że nie mogą pozbyć się perełki Lubiąża. W normalnym kraju zostaliby przez ludzi powieszeni na latarniach dla przykładu ale nie u nas..........szkoda Teraz kasę mają w Zatorze a u nas chwałą sié tym ,że ktoś zrobił coś małego na tak dużym obiekcie.Żenada ,ale brawo dla nowego przedsiębiorcy !!!!!!!!